Most Królowej Jadwigi: zamontowano "płetwy" między torowiskami. Kierowcy mają tu nie łamać przepisów
W poniedziałek pisaliśmy o kierowcach, którzy na moście Królowej Jadwigi notorycznie jeżdżą po torowisku tramwajowym.
Na moście teoretycznie kierowcy mają do dyspozycji po dwa pasy ruchu w każdą stronę, a pomiędzy jezdniami kursują tramwaje. Ale niektórzy kierowcy tworzą trzeci pas ruchu, na torowisku tramwajowym, utrudniając tym samym poruszanie się tramwajom.
Zapytaliśmy policję o sytuację na moście. - Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji zaobserwowali, że w tym miejscu kierujący przejeżdżali przez linię podwójną ciągłą zlokalizowaną na torowisku tramwajowym, aby później wjechać na pas przeznaczony do skrętu w lewo, przed skrzyżowaniem z ul. Droga Dębińska - tłumaczy Patrycja Banaszak z policji. - Wykonywane przez kierowców manewry zostały ocenione przez policjantów jako niebezpieczne i mogły powodować zdarzenia drogowe z tramwajami - dodaje.
I dlatego postanowiono działać. - Policjanci skierowali pisemny wniosek do zarządcy drogi w sprawie montażu w tym miejscu elementów bezpieczeństwa ruchu w postaci znaku U-24 (tablica uchylna z elementami odblaskowymi). Wniosek ten został pozytywnie zaopiniowany i 7 grudnia nastąpiła jego realizacja przez Zarząd Dróg Miejskich. Odnosząc się do samej wykładni Ustawy Prawo o ruchu drogowym zgodnie z art. 16 jazda po torowisku tramwajowym jest dopuszczalna jednakże należy pamiętać, że każde najeżdżanie i przejeżdżanie przez linię podwójną ciągłą jest zabronione - kończy.
Po zamontowaniu tu "płetw" między torowiskami, kierowcom trudno "zmieścić się" w trzech kolumnach na jezdni. Tramwaje powinny więc tu mieć "łatwiej".
Najpopularniejsze komentarze