Niewidomi "zobaczyli" kontrowersyjną wystawę ludzkich ciał. Poprzez dotyk!
Specjalnie dla nich sprowadzono wyjątkowe eksponaty.
Od października w Poznaniu można oglądać wyjątkową wystawę ludzkich ciał "Body Worlds". W sobotę okazję na "zobaczenie" eksponatów miały osoby niewidome i słabowidzące. Właśnie dla nich do Poznania przyjechały specjalne eksponaty, które można dotknąć. W wydarzeniu wzięli udział członkowie Polskiego Związku Niewidomych. - Zaprosiliśmy ich tutaj z nadzieją, że poznają piękno anatomii poprzez dotyk - mówi Ewa Król-Bednarczyk, rzeczniczka wystawy.
Wielu niewidomych zwiedzających wystawę to osoby pracujące jako masażyści. Tym bardziej możliwość dotknięcia narządów wewnętrznych człowieka stała się dla nich wyjątkowo interesująca. - Przywieziono preparaty poszczególnych narządów, które są specjalnie przygotowane do tego, by można je było dotknąć. Są specjalnie powycinane, by można było jak najwięcej tych struktur poznać przez dotyk - mówi dr Paweł Posłuszny, wykładowca anatomii na AWF we Wrocławiu. Zwiedzający mogli dotknąć m.in. ludzkiej czaszki oraz stopy. - W przypadku osób niewidomych stanie przed gablotą nie dałoby takiego efektu nawet, gdyby oprowadzający był najlepszym mówcą. Dotykanie jest tutaj najważniejsze - zaznacza Magdalena Orzeszko z Polskiego Związku Niewidomych.
Wystawa reklamowana jest jako "najliczniej odwiedzana wystawa świata" - do tej pory odwiedziło ją ponad 45 milionów osób na całym świecie. Twórcą wystawy jest dr Gunther von Hagens, wynalazca plastynacji. Dzięki dawcom organów uzyskał narządy wewnętrzne ludzi i dokładnie prezentuje ich położenie względem siebie. Plastynacja to najkrócej ujmując przekształcenie ludzkiego ciała w anatomiczny model, który ukazuje wnętrze człowieka w sposób, w jaki dotąd go nie ukazywano.
Wystawa Body Worlds do zobaczenia "tradycyjnie" w Galerii Pestka do 21 stycznia.