Doniesiesz na osobę podnajmującą mieszkanie komunalne, dostaniesz premię od miasta
Mieszkaniec, który wskaże miejski pustostan "mieszkaniowy" lub podnajmowane mieszkanie komunalne, może liczyć na zwolnienie z 1-miesięcznego czynszu.
ZKZL wprowadza program "premiowy" dla mieszkańców. Jego celem jest przejęcie przez zarząd mieszkań, które dziś nie są wykorzystywane przez dotychczasowych użytkowników. Tym samym takie mieszkania mogłyby zostać przekazane osobom oczekującym na udzielenie pomocy mieszkaniowej przez miasto.
Taki pustostan musi spełniać trzy warunki: być dotychczas wykorzystany na cel mieszkaniowy, został zwolniony do dyspozycji ZKZL i może ponownie zostać przez ZKZL wykorzystany na cel mieszkaniowy. Wyłączone z tego są mieszkania np. w budynkach przeznaczonych do rozbiórki lub do sprzedaży, a także takie, które nie spełniają wymogów technicznych (np. nie mają dostępu do pomieszczeń sanitarnych). Chodzi nie tylko o opuszczone mieszkania, ale też takie, które są podnajmowane innym osobom, np. studentom.
Na "premię" mogą liczyć osoby mieszkające w mieszkaniach komunalnych, które wskażą niezamieszkały lub podnajmowany lokal. Co zyskają? 1-miesięczne zwolnienie z płatności czynszu najmu za zajmowane mieszkanie lub 1-miesięczne zwolnienie z płatności odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu.
Aby premię otrzymać trzeba pisemnie zgłosić dany lokal, podając swoje dane i lokalizację pustostanu. Następnie potwierdzić czy zgłoszenie spełnia warunki, musi pracownik ZKZL. Co istotne, premia za dany lokal przysługuje osobie, która dokona zgłoszenia jako pierwsza. Pilotażowy program ma trwać od grudnia do czerwca przyszłego roku.
Obecnie ZKZL ma pod swoją pieczą 637 pustostanów. To około 5% całego zasobu. 32 z nich czekają na przejęcie przez nowych najemców (są wyremontowane), 210 tymczasowo jest wyłączonych z użytkowania np. przez konieczność przeprowadzenia generalnego remontu budynku. 395 lokali czeka na remont lub jest w trakcie remontu. ZKZL szacuje, że remontuje około 60% zwolnionych lokali. Średni remont trwa 8 tygodni i kosztuje około 27 tysięcy złotych.
Najpopularniejsze komentarze