Pobił żonę i 4-miesięcznego syna. Bo w domu był bałagan
W poniedziałek w miejscowości Pisarzowice na terenie powiatu ostrzeszowskiego doszło do pobicia.
Policję o zdarzeniu poinformował kierowca, który przejeżdżał przez miejscowość i został zatrzymany przez kobietę twierdzącą, że została pobita. Na miejsce skierowano funkcjonariuszy. - Policjanci zastali 31-letnią kobietę, która miała zakrwawioną twarz - wyjaśnia Ewa Jakubowska z policji w Ostrzeszowie. 31-latka tłumaczyła, że jej pijany mąż (miał 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu) kilka razy uderzył ją pięścią w twarz. - Mężczyzna wymierzając cios pokrzywdzonej uderzył również w głowę 4-miesięcznego syna, którego trzymała na rękach - dodaje.
Mąż kobiety, 34-latek, został zatrzymany. Wyjaśniał, że powodem awantury był "fakt nienależytego sprawowania przez matkę opieki nad dziećmi oraz panujący w domu nieład". Ranną kobietę i dziecko przewieziono do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. U matki stwierdzono złamanie kości nosowej, a u dziecka stłuczenie głowy.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze