36-latek kradł szyny. "Rozmontował ok. 100 m torowiska relacji Gniezno - Anastazewo"
![fot. Arek](https://epoznan.pl/storage/gallery/40728/kyhxfgb3cx8vskks6h8r4sr5wkvszcw2_gallery.jpg?1509640794)
Policjant wraz ze strażnikiem leśnym podczas wspólnego patrolu w okolicach miejscowości Ługi zatrzymali 36-latka podejrzanego o kradzież szyn z torowiska kolejki wąskotorowej. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegły weekend policjant z Posterunku Policji w Strzałkowie wspólnie z funkcjonariuszem Straży Leśnej Nadleśnictwa Gniezno patrolowali teren gminy Powidz. W okolicach miejscowości Ługi zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny, który na widok radiowozu natychmiast schował się w aucie. Z uwagi na kradzieże, które ostatnio zdarzały się w tym rejonie mundurowi postanowili skontrolować auto.
W Peugeocie ujawniono palnik do cięcia metalu, butlę z gazem wraz z wężami doprowadzającymi, rękawicę i klucz płaski- informuje asp. sztab. Marlena Kukawka z policji ze Słupcy. W pojeździe były również wymontowane siedzenia i ułożone na podłodze deski, tak aby przewozić w nim długie przedmioty. Policjanci potwierdzili również, że w okolicy doszło do kradzieży szyn z nieużywanego obecnie torowiska. Mężczyznę do czasu wyjaśnienia sprawy został umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań - dodaje.
Okazało się, że 36-latek z Gniezna systematycznie rozmontowywał szyny z torowiska kolejki wąskotorowej.W ten sposób rozmontował ok. 100 m torowiska (ok. 200 mb szyn) relacji Gniezno - Anastazewo o wartości nie mniejszej niż 7000 zł - kończy Kukawka.
Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży na szkodę Starostwa Powiatowego w Gnieźnie. Grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.