Reklama
Reklama

W Parku Rataje będzie za mało zieleni? Chcą, by posadzono więcej roślin

fot. PIM
fot. PIM

Na Ratajach, w rejonie ulicy Piłsudskiego, powstaje wyczekiwany przez mieszkańców Park Rataje. Zdaniem części osiedlowych radnych, jest w nim za mało zieleni.

Wiosną na terenie pomiędzy osiedlami Bohaterów II Wojny Światowej, Polan, Rzeczypospolitej i Powstań Narodowych zaczął powstawać park. Ma być gotowy w czerwcu przyszłego roku, ale m.in. osiedlowi radni już teraz bacznie przyglądają się temu, co dzieje się na "placu budowy". I mają zastrzeżenia.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Zwrócono uwagę m.in. na bardzo małe rośliny, które zostały posadzone na tym terenie, a także na to, że jest ich stosunkowo mało. - Doraźna Komisja ds. powstania Parku Rataje zwróciła się do prezydenta z wnioskiem o ponowne pochylenie się nad kwestią zieleni na terenie powstającego parku uznając, że winna ona być podstawowym elementem powstającej inwestycji - tłumaczy Adam Pawlik, przewodniczący Komisji. - Na chwilę obecną jest ona jedynie ubogim dodatkiem do dróg rowerowych, chodników i pozostałej infrastruktury. Uznano, że ostatecznie w parku powinna być wyeksponowana różnorodna zieleń parkowa ciesząca oko i dająca ukojenie zwiedzających ten teren osób - dodaje.

Tomasz Lisiecki, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej tłumaczy, żaden park nie został nigdy "wybudowany" w docelowej formie. - Każda roślina się rozrasta, zwiększa swoją objętość i planując park musimy o tym pamiętać. To nie jest sadzenie lasu, gdzie drzewa sadzone są bardzo gęsto. Co nie oznacza, że nie można pochylić się nad projektem parku i sprawdzić czy da się go wzbogacić o dodatkowe np. krzewy. Oczywiście zrobimy to, przeanalizujemy, gdzie np. zamiast chodnika może się pojawić inna roślinność - mówi.

Zdaniem Lisieckiego trudno jest mówić o gustach. - O ile wzbogacenie parku roślinnością można rozważać, trudno jest prowadzić dyskusję na temat tego, czy komuś dane rośliny zastosowane w projekcie będą się podobać. To zawsze kwestia indywidualna.

Na komisji zwrócono też uwagę, że niektóre rośliny już posadzone w parku są niezgodne ze specyfikacją (mają być np. za małe). Będzie to wyjaśniane i w przypadku potwierdzenia nieprawidłowości wykonane zostaną nowe nasadzenia.

Przypomnijmy, że park będzie kosztować około 15 mln złotych. Wśród prac są m.in.: roboty przygotowawcze wraz z inwentaryzacją położenia wszystkich istniejących instalacji, budowa ciągów pieszo-rowerowych, nasadzenia zieleni, budowa skansenu Średzkiej Kolei Powiatowej, placów zabaw i placu z fontanną, a także montaż małej architektury.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
28.20 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro