Reklama
Reklama

Poznań: odbyła się kolejna rozprawa w głośnej "aferze parkingowej"

Za nami kolejna odsłona tego procesu w sprawie "afery parkingowej" w poznańskiej policji. Prokuratura oskarżyła ośmioro byłych urzędników Zarządu Dróg Miejskich i Zakładu Robót Drogowych. Według prokuratury oskarżeni inwestycje warte blisko 800 tysięcy złotych mieli podpinać pod inne prace prowadzone na terenie miasta.

Przypomnijmy. Śledztwo w sprawie prowadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne pod nadzorem prokuratury. Z ustaleń CBA wynika, że poznański ZDM zlecił w latach 2010, 2012 i 2013 remont parkingów znajdujących się na terenie Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu oraz przy wojewódzkiej komendzie wliczając koszt tych prac do już prowadzonych inwestycji drogowych m.in. na ulicy Dolna Wilda, Bojanowskiej, Namysłowskiej, Jeleniogórskiej, Warszawskiej i Jasna Rola. Szkodę w majątku Poznania oszacowano na blisko 800 tysięcy złotych.

Przed sądem zeznawali dziś wysoko postawieni byli i obecni szefowie Policji. Sąd wezwał m.in. obecnego zastępcę komendanta wielkopolskiej policji Romana Kustera. Podczas remontów parkingów szefował komendzie miejskiej. W sądzie podkreślał że inwestycji nie prowadziła jednostka, którą kierował. Inny świadek - były szef policji podkreślał, że funkcjonariusze za parkingi nie płacili bo usługa "miała być bezpłatna". Te prace zostały wykonane, natomiast nie zaistniały żadne dokumenty, które by te prace w momencie ich zakończenia rozliczały finansowo - mówi Romuald G., były zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

Na ławie oskarżonych zasiadło w sumie osiem osób. To m.in. były dyrektor Zarządu Dróg Miejskich: Jacek Sz. i jego zastępca Kazimierz S. Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
26.67 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro