Basen na osiedlu Piastowskim ponad rok później. Będzie droższy
W lipcu 2016 roku zamknięto pływalnię na osiedlu Piastowskim, z której korzystali m.in. uczniowie pobliskiej Szkoły Sportowej. Przebudowany obiekt miał być gotowy w marcu 2018 roku. Dziś udało nam się dowiedzieć, że z basenu będzie można korzystać dopiero w czerwcu, ale 2019 roku.
- Jako grupa rodziców dzieciaków uczęszczających do Szkoły Sportowej nr 14 na os. Piastowskim prosimy o wsparcie w sprawie basenu na os. Piastowskim (w odległości około 100 m od szkoły). W lipcu zeszłego roku basen ten został zamknięty w celu zburzenia i budowy nowego. Termin oddania nowego basenu to marzec 2018. W tej chwili dzieci trenujące pływanie mają zajęcia na wynajętym obiekcie na czas budowy - Termy Maltańskie. Pomijając koszt takiego wynajmu największym problemem jest to, że my jako rodzice sami musimy te dzieciaki tam dowozić (trudno wysłać dziewięciolatka samego w taką podróż) we własnym zakresie i na własny koszt. W dodatku przez to dzieciaki tracą codziennie 2 godziny lekcyjne na dojazdy - piszą rodzice uczniów trenujących pływanie. I jak zauważają, na terenie pływalni kompletnie nic się nie dzieje. Nie wierzą już, że prace uda się zakończyć w marcu przyszłego roku.
Już w lutym na naszym portalu pisaliśmy, że marzec 2018 roku to mało realny termin ukończenia inwestycji. W styczniu miasto co prawda ogłosiło przetarg na rozbiórkę starego i budowę nowego basenu. Planowano, że rozbiórka rozpocznie się w styczniu, ale nie udało się tego zrobić. Wszystko przez komplikacje przy przetargu. Okazało się, że oferta zaproponowana w przetargu znacznie przewyższyła możliwości miasta. Urzędnicy planowali przeznaczyć na ten cel 12 milionów złotych, a oferta opiewała na około 30 milionów złotych.
Ambitny był sam projekt. Zakładał powstanie tu nie tylko 25-metrowego basenu i 2 mniejszych basenów, w których dzieci będą mogły oswajać się z wodą i uczyć się pływać. W tych basenach organizowane miały też być zajęcia z aqua aerobiku i fitnessu wodnego. Dodatkowo zaplanowano budowę salki rozgrzewkowej i małej siłowni oraz przeszklonej kawiarni na piętrze.
Dziś Paweł Śledziejowski z Poznańskich Inwestycji Miejskich nie ukrywa, że marzec 2018 roku to nieaktualny termin ukończenia robót. - Nowa data zakończenia prac to czerwiec 2019 roku. Po tym jak okazało się, że oferta na wykonanie inwestycji jest za droga, konieczne było "odchudzenie" projektu. Dysponent środków, w tym przypadku POSiR, zrezygnował więc z piętra, na którym miały się znajdować pomieszczenia komercyjne (np. kawiarnia). Budynek trzeba było przeprojektować, a to wymagało czasu. Zwiększono też budżet tego przedsięwzięcia. To teraz około 20 milionów złotych - mówi.
Najpopularniejsze komentarze