Autostrada Wielkopolska ma zwrócić państwu ponad 1,2 mld złotych. "Rozpoczęto działania egzekucyjne"
Nie 900 milionów złotych, a ponad 1,2 miliarda złotych ma oddać Autostrada Wielkopolska państwu. Ministerstwo Infrastruktury twierdzi, że rozpoczęto już działania egzekucyjne w tej sprawie.
Jak podaje portal money.pl, wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit poinformował dziś w Senacie, że rozpoczęto działania egzekucyjne mające doprowadzić do odzyskania ok. 1,2 mld zł z tytułu nadmiernej rekompensaty wypłaconej kilka lat temu przez polskie władze Autostradzie Wielkopolskiej.
W sierpniu Komisja Europejska poinformowała, że spółka AW SA otrzymała za dużą rekompensatę z tytułu zmiany ustawy o autostradach płatnych. Zmiany spowodowały, że pojazdy ciężarowe nie wnosiły opłat autostradowych. Rekompensata miała wynagrodzić spółce te zmiany. KE uznała natomiast, że takie działanie było niezgodne z unijnymi zasadami pomocy państwa. Chodziło o blisko 900 milionów złotych. Ministerstwo Infrastruktury zauważa jednak, że w grę wchodzą też odsetki, co daje łączną kwotę ponad 1,2 mld złotych. Stracą na tym akcjonariusze spółki, którzy muszą partycypować w zwrocie pieniędzy. A są nimi Kulczyk Holding, PGE, Strabag, BZ WBK oraz Meridiam. To przełoży się na wartość ich pakietu akcji.
Tydzień temu pisaliśmy o prawomocnej decyzji środowiskowej dla rozbudowy A2 pod Poznaniem. Prace mają się rozpocząć w drugiej połowie przyszłego roku. Pytaliśmy przy okazji, czy konieczność zwrotu tak dużej kwoty do budżetu państwa nie wpłynie na plany związane z inwestycją. Spółka zapewnia, że nie, a analiza dokumentów z Komisji Europejskiej cały czas trwa.
Najpopularniejsze komentarze