MPK z nową kampanią: chce zmienić wizerunek motorniczych i kierowców autobusów
"Dzień dobry! Ruszamy" to nowa kampania Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Na plakatach i w krótkich filmikach można zobaczyć sytuacje, z którymi mogą spotkać się w pracy kierowcy i motorniczowie MPK.
Spóźniają się? Zamykają drzwi tramwaju tuż przed nosem pasażera? Gwałtownie hamują? Między innymi z takimi opiniami o kierowcach autobusów i motorniczych można się spotkać w Poznaniu. MPK walczy z takim wizerunkiem swoich pracowników nową kampanią promocyjną.
Na krótkich filmikach widać m.in. motorniczego, który pomaga pasażerom. Najpierw zbiera z chodnika zakupy, które wysypały się pasażerce, później czeka na seniora, który powoli zmierza do szykującego się do odjazdu tramwaju, a także przyjaźnie rozmawia z kibicami Lecha Poznań, którzy wchodzą do tramwaju, by dojechać na Bułgarską. Inny z filmików pokazuje "biznesmena", który parkuje auto przy torowisku uniemożliwiając przejazd tramwajowi. Interwencja motorniczego kończy się odholowaniem pojazdu.
- Wielu z nas, to co jest na plakacie czy na filmie, odbiera w lepszy sposób niż w postaci regulaminów czy kolejnych nakazów i zakazów - mówi Wojciech Tulibacki, prezes MPK Poznań. Co ciekawe, w nagraniach udział wzięli m.in. pracownicy MPK. Jednym z nich był Piotr Żok, motorniczy. Wcielił się w rolę wandala. - To się tak wydaje, że tam sobie ktoś wejdzie, maźnie sobie pisakiem. A ktoś to musi później posprzątać, trzeba za to komuś zapłacić - mówi. W rolę parkującego przy torowisku biznesmena wcielił się Bartosz Podzerek, także motorniczy. - Najczęściej po gwałtownym hamowaniu lub szarpnięciu pasażerowie nie wiedzą co się dzieje. A najczęściej coś takiego dzieje się, by uniknąć potrącenia czy kolizji i po prostu uratować komuś życie - mówi.
Na nagraniach widać też, że choć do zamkniętego tramwaju podbiegają w ostatniej chwili ludzie, pojazd odjeżdża. - W momencie, gdy ja widzę, że mam już światło i pojazd jest zamknięty, ruszam, a ktoś dobiega do tramwaju, ja wiem jak to wygląda. Ale jeśli ja się zatrzymam, światło mi zgaśnie. A musimy przecież pamiętać, że w tramwaju siedzą pasażerowie, którzy odbili bilet - dodaje Podzerek.
Pasażerowie MPK spotkani w poniedziałek na rondzie Kaponiera chwalili motorniczych i kierowców autobusów. Zwracali uwagę na regularność kursów, punktualność czy przestrzeganie przepisów.
Kampania rozpoczyna się w tym tygodniu. 4 filmiki będzie można zobaczyć m.in. na monitorach w pojazdach MPK, a także przed filmami w Multikinie. Na ulicach widoczne też będą plakaty.
Najpopularniejsze komentarze