Składowisko ubrań z kontenerów: są mandaty, trwa sprzątanie
W poniedziałek opisywaliśmy składowisko ubrań z kontenerów, które powstało przy ulicy Nowosolskiej. Po naszej interwencji ukarano winnych i rozpoczęto porządkowanie terenu.
W poniedziałek, po sygnale od czytelnika, poinformowaliśmy strażników miejskich o ogromnym wysypisku przy ulicy Nowosolskiej. Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą. - We wtorek rozpoczęto sprzątanie odzieży - na zlecenie zarządcy terenu (firma z Warszawy) przyjechali pracownicy firmy sprzątającej z kontenerami i rozpoczęli likwidację wysypiska - tłumaczy Przemysław Piwecki ze straży miejskiej.
Wczoraj w straży miejskiej pojawili się przedstawiciele firmy, która dzierżawi plac i zajmuje się gromadzeniem tam odzieży z kontenerów. - Zostali ukarani mandatami po 500 zł każdy. Oczywiście koszty porządkowania są odrębnym postępowaniem na drodze cywilnej. Co do przyczyn - podali, że doszło do nieporozumienia z właścicielami firmy i fundacji, którzy to kupowali od nich zużytą odzież. Nieporozumienia miały charakter finansowy - dodaje Piwecki.
W środę strażnik miejski ponownie odwiedził teren przy Nowosolskiej i okazało się, że nie ma tam już pracowników sprzątających. - Strażnik prowadzący sprawę natychmiast zadzwonił do zarządcy terenu, gdyż obawiał się, że prace przerwano. I faktycznie, przerwano, ale do czasu sprowadzenia ciężkiego sprzętu do załadunku, gdyż ręcznie załadunek takiej ilości odpadów zakończyłby się w przyszłym roku - kończy.
