Po ulewach w Wielkopolsce: blisko 200 interwencji strażaków

Blisko 200 interwencji związanych z intensywnymi opadami deszczu odnotowali wielkopolscy strażacy od rana we wtorek. Sytuacja pogodowa się stabilizuje.

Z danych wojewódzkiej straży pożarnej wynika, że najwięcej zgłoszeń pochodziło z okolic Obornik. - Były to przede wszystkim zalania piwnic, podtopienia, zalania dróg - mówi dyżurny. W powiecie poznańskim odnotowano kilkadziesiąt interwencji związanych z ulewami. - W tej chwili sprawdzamy jeszcze jedno zgłoszenie o zalaniu drogi, ale sytuacja się uspokoiła - mówi dyżurny poznańskich strażaków.

Choć ostrzeżenie meteorologiczne o intensywnych opadach deszczu obowiązuje w Wielkopolsce do południa w środę, w Poznaniu nie powinno już mocno padać. W najbliższych dniach pogoda nie będzie nas rozpieszczać - na termometrach zobaczymy maksymalnie do 23 stopni Celsjusza, a na niebie będzie sporo chmur, z których może popadać przelotny deszcz.