Wymęczone zwycięstwo Kolejorza
W meczu 14. kolejki piłkarskiej ekstarklasy drużyna Lecha Poznań pokonała Polonię Bytom 1:0. Jedyną bramkę strzelił kapitan poznaniaków - Piotr Reiss.
Już po transparentach, jakie poznańscy kibice wywiesili przed meczem na trybunach stadionu przy Bułgarskiej, było wiadomo, że przegrana zPolonią Bytomnie wchodzi w rachubę. Fani Kolejorza, mówiąc łagodnie, nie są zadowoleni z postawy swoich pupili i tylko zwycięstwa mogą odbudować nawerężone ostatnio zaufanie.
Podopieczni trenera Smudy wyszli na ten mecz niezwykle skoncentrowani, mieli w głowach zapewne pechowy mecz z poprzedniej kolejki i szybko chcieli zdobyć prowadzenie. Do siatki Suchańskiego poznaniacy trafili już w 13. minucie, ale sędzia nie uznałstrzału Piotra Reissa - napastnik znajdował sięna spalonym. Kilka chwil późniejkibice w Poznaniu obejrzeli kopię sytuacji z poprzedniej kolejki, kiedy to Kolejorz stracił gola. Tym razem jednak z wolnego strzelał Rafał Murawski, ale piłka trafiła w słupek bramki Polonii. Potem kilka szans na zdobycie prowadzenia mieli goście, ale strzały Trzeciaka i Podstawka mijały bramkę Kotorowskiego. Na cztery minuty przed przerwą gospodarze przeprowadzili akcję na miarę trzech punktów. Rafał Murawskiidealnie w tempo podał do wychodzącego na czystą pozycję Reissa, a ten sprytnie uderzył futbolówkę nad bezradnie interweniującym Suchańskim. Kolejorz prowadził 1:0.
W przerwie na stadionem przy Bułgarskiej rozszalała się burza śniegowa. Zmarznięci kibice czekali więc na dalsze emocje. Niestety, drugie czterdzieści pięć minut nie było porywającym widowiskiem. Lechici, swoją przewagęstarli się udokumentować kolejną bramką, jednak bytomska obrona grała bez zarzutu. Strzelali dwukrotnie Quinteros i Reiss, ale ich uderzenia mijały bramkę gości. Na dziewięć minut przed końcem groźną akcję przeprowadzili Djurdjević i Kikut, ale wprowadzony chwilę wcześniej Pitry nie potrafił jej skutecznie wykończyć. W ostatnich sekundach goście odpowiedzieli jedynie niecelnym strzałem Grzyba z dystansu.
Lech zwyciężył po raz kolejny na własnym boisku, ale styl w jakim to zrobił pozostawia wiele do życzenia.Kibiców z pewnością cieszy kompletpunktów, ale na pewno nie gra Kolejorza. Do końca tej rundy pozostały jeszcze trzy spotkania, w tym trudny pojedynek z wiceliderem tabeli Kolporterem Koroną Kielce. Teraz przed pierwszoligowcami tydzień przerwy na mecze reprezentacyjne. Piłki w dobrym wydaniu w Poznaniu jednak nie zabraknie - już w piątek charytatywny mecz dla Waldemara Piątka z udziałemwielu gwiazd polskiego futbolu.
Lech Poznań - Polonia Bytom 1:0 (1:0)
Bramki: P. Reiss 41'
Lech Poznań: Kotorowski - Kikut, Djurdević, Kucharski, Wilk, Zając (Kononowicz 90'), Injac, Murawski, Quinteros (Pitry 79'), Reiss, Rengifo
Polonia Bytom: Suchański - Chomiuk, Dziółka, Grzyg, Kral, Marcinkowski, Robaszek, Trzeciak (Radziewicz 62', Wolański, Rozmus (Zieliński 46'), Podstawek (Mężyk 79')
Zółte kartki: Dziółka, Kral (Polonia)
Sędzia: A. Kajzer (Rzeszów)
Widzów: 15 tysięcy