Kolejna rewolucja śmieciowa szykuje się w Poznaniu?
Mało znana firma z Dolnego Śląska może wywozić poznańskie śmieci. Firma Komunalnik złożyła najniższą ofertę na wywóz odpadów do 2021 roku.
Od czterech lat wywożeniem odpadów na terenie Poznania i ościennych gmin zajmowały się głównie firmy Remondis i FB Serwis. Związek międzygminny GOAP otworzył wczoraj koperty z ofertami do przetargu na wywóz odpadów na następne cztery lata. Komisja przetargowa dopiero w dniu wczorajszym dowiedziała się, jakie konkretnie oferty, jakie kwoty oferują poszczególne firmy. W przetargu wystartowały trzy firmy i jedno konsorcjum - mówi Robert Chodyła, rzecznik ZM GOAP.
Najniższą cenę złożyła niewielka firma z Wrocławia. Kwoty zaproponowane przez nią są dużo niższe niż szacowany budżet. Komunalnik za wywóz śmieci z miasta chce 108 milinów złotych. Budżet zaplanowany przez GOAP wynosił 160 milinów złotych. Tymczasem konsorcjum poznańskich firm pod wodzą Remonids, które teraz zajmuje się wywozem odpadów z części miasta - chciało jeszcze więcej czyli 170 milionów. Zdaniem radnego miejskiego Tomasza Lipińskiego zbyt niskie kwoty są nierealne. One niekoniecznie muszą być wiarygodne. To są firmy małe z małych miejscowości, być może nie są w stanie spełnić tych oczekiwań, które GOAP przed nimi stawia i cena jest nawet zastanawiająca - mówi Tomasz Lipiński, radny PO, członek zgromadzenia GOAP.
Zgodnie z przyjętymi kryteriami przetarg wygrywa ta firma, która złożyła najniższą ofertę. Jeśli jednak zdarzyłoby się, że przetargu nie wygra żadna z firm, które złożyły najtańszą ofertę - to wiele wskazuje na to, że za wywóz zapłacimy więcej. Bo Remondis zażądał dużo wyższych kwot. Jedyna firma, która rzeczywiście mielibyśmy pewność, że będzie to dobrze robiła to jest konsorcjum praktycznie wszystkich poznańskich firm - a więc wszystkie się zmówiły i wystąpiły razem. No ale cena jest gigantyczna. Tak, że jeśli ta firma wygra to będzie dobry wywóz śmieci, ale nieunikniona jest podwyżka - mówi Michał Grześ, radny PiS, członek zgromadzenia GOAP.
Dyrekcja GOAP- u nie chce komentować ofert przedsiębiorstw. przez następne dwa tygodnie urzędnicy będą analizować przetargowe wnioski. Jak nieoficjalnie udało dowiedzieć się reporterce Pulsu Dnia Telewizji WTK związek międzygminny GOAP - planuje zmodyfikować warunki przetargu i ogłosić go drugi raz.
Najpopularniejsze komentarze