A2: kierowca TIR-a dostał udaru mózgu, dzięki policjantom szybko otrzymał pomoc
Policjanci z poznańskiej drogówki w czwartek patrolowali autostradową obwodnicę miasta. Natknęli się na kierowcę TIR-a, który jechał środkiem jezdni. Podejrzewali, że mężczyzna jest pijany, ale rzeczywistość była zupełnie inna.
O zdarzeniu z autostrady poinformował nas czytelnik Grzegorz. - W czwartek około 11:00 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego KMP Poznań na autostradzie A2 zatrzymali do kontroli pojazd, w którym jak się okazało kierowca doznał udaru mózgu. Dzięki reakcji policjantów, którzy udzielili mu pomocy, mężczyzna przeżył. Został zabrany do szpitala przez karetkę pogotowia - napisał.
Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji przyznaje, że policjanci natknęli się w trakcie patrolowania A2 na kierowcę TIR-a, który jechał środkiem jezdni. - Pierwsza myśl była taka, że kierowca jest pod wpływem alkoholu. Natychmiast podjęto więc decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli - mówi.
Kierowca TIR-a zareagował na wezwanie do zatrzymania się. - Gdy policjanci zaczęli z nim rozmawiać przyznał, że źle się czuje. Dodał, że jest cukrzykiem. Z każdą chwilą coraz trudniej przychodziło mu mówienie, miał też nienaturalnie wykrzywioną twarz - dodaje Święcichowski. - Policjanci zaczęli podejrzewać, że to udar i wezwali karetkę, która przyjechała na miejsce w kilka minut. Mężczyznę zabrano do szpitala, gdzie potwierdziły się przypuszczenia. Mężczyzna dostał udaru. Kontrola policjantów prawdopodobnie uratowała mu życie, bo w przypadku udaru liczą się minuty. Mówi się, że kluczowa jest "złota godzina", a dzięki funkcjonariuszom mężczyzna szybko trafił do szpitala, gdzie otrzymał pomoc - zaznacza.
Policjanci, którzy pomogli kierowcy twierdzą, że każdy zachowałby się w takiej sytuacji jak oni i nie uważają się za bohaterów.
Policja przypomina, że typowe objawy udaru to jednostronne osłabienie albo drętwienie kończyn, zaburzenia w rozumieniu mowy lub niemożność wypowiadania słów, bardzo niewyraźne mówienie (bełkotanie), zaburzenia widzenia, zwłaszcza w jednym oku, niepewny chód, jak u pijanego oraz ostry, kłujący ból głowy, zdecydowanie silniejszy od typowego. W przypadku zaobserwowania takich objawów trzeba natychmiast powiadomić pogotowie.