Reklama
Reklama

Po wypadku w Jasinie: sprawca jechał autem pod prąd w samej bieliźnie

fot. Remigiusz Koziński
fot. Remigiusz Koziński

W niedzielę w godzinach porannych na drodze krajowej nr 92 w Jasinie doszło do poważnego wypadku. Okazało się, że jego sprawca jechał autem pod prąd w samej bieliźnie. Policja podejrzewa, że mógł być pod wpływem środków psychoaktywnych.

Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji wyjaśnia, że kierowca Skody nagle zjechał ze swojego pasa ruchu i zaczął jechać pod prąd. Z przeciwnego kierunku jechał natomiast Opel, którym podróżowały dwie pielęgniarki wracające z pracy. Skoda zderzyła się z Oplem czołowo. W wyniku zderzenia ucierpiały 3 osoby, jedna z nich musiała zostać przetransportowana do szpitala śmigłowcem.

Sanatorium Bałtyk w Kołobrzegu - wyjątkowe miejsce, w którym relaks i zdrowie idą w parze. Rezerwuj pobyt nad morzem już dziś! +48 94 355 34 34, +48 94 355 34 44, [email protected]
REKLAMA


Okazało się, że kierowca Skody znajdował się w samochodzie wyłącznie w bieliźnie. Pojawiło się więc podejrzenie, że mógł być pod wpływem środków psychoaktywnych - pobrano mu krew do badań. Mężczyzna nie posiada prawa jazdy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Kolejne ostrzeżenie meteo dla regionu
2℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
13.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro