Poznańscy policyjni negocjatorzy uratowali mężczyznę
Negocjatorzy z Poznania uratowali zdesperowanego mężczyznę, który chciał skoczyć z dachu budynku. Negocjacje trwały kilka godzin.
Do zdarzenia doszło 7 maja. - Policjanci ze Swarzędza otrzymali informację, że na dachu jednego z domów stoi mężczyzna, który chce z niego skoczyć. Na miejsce udali się natychmiast policjanci patrolujący pobliski teren. Gdy przyjechali pod wskazany adres, faktycznie zauważyli na dachu mężczyznę. Był bardzo pobudzony i agresywny. Rzucał w policjantów i przechodniów deskami i cegłami. Pomimo próby nawiązania z nim kontaktu, okazały się one nieskuteczne - wyjaśnia Piotr Garstka z z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Na miejsce wezwano więc policyjnych negocjatorów z Poznania. - Podjęta przez nich rozmowa uspokoiła mężczyznę. Po kilku godzinach negocjacji, mężczyzna wspólnie z policjantami zszedł z dachu. Na miejscu była również załoga pogotowia ratunkowego, która udzieliła desperatowi pomocy medycznej - kończy.