Reklama
Reklama

Piła: w rzece znaleziono ciało zaginionego 21-latka. Wpadł do rzeki po bójce z kolegą?

fot. asta24.pl
fot. asta24.pl

W grudniu w Pile zaginął 21-letni Marcin G. Po kilku dniach w związku ze sprawą zatrzymano jego kolegę, z którym miał wdać się w bójkę nad Gwdą i do niej wpaść. W ubiegłym tygodniu z rzeki wyłowiono ciało mężczyzny. Dziś już wiadomo, że to zaginiony G.

O sprawie już w grudniu rozpisywały się lokalne media. Marcin G. w nocy z 13 na 14 grudnia wracał z kolegą do domu po spotkaniu w pubie. Doszło między nimi do sprzeczki, zaczęli się szarpać. 23-letni Adrian uderzył Marcina w twarz. Chłopak miał upaść na betonową płytę na brzegu Gwdy i wpaść do wody. Początkowo Adrian twierdził, że nie pamięta co stało się nad Gwdą. Dopiero później, po kolejnych zeznaniach, postawiono mu zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci Marcina.

Nie czekaj. Od 1 stycznia 2024 r. korzystanie z bezklasowych kotłów jest karalne. 2 stycznia 2025 r. rusza kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA


Od grudnia poszukiwano ciała 21-latka. Dopiero w ubiegłym tygodniu z rzeki w Pile wyłowiono ciało w stanie zaawansowanego rozkładu. Policjanci podejrzewali, że to zaginiony mężczyzna, ale nie było pewności. Konieczne okazało się przeprowadzenie badań. Dziś tvn24.pl podaje, że przypuszczenia się potwierdziły - w rzece znaleziono ciało Marcina G. Nie stwierdzono złamań kości czy obrażeń, ale zabezpieczono materiał do dalszych badań, które mają odpowiedzieć na pytanie co było przyczyną śmierci mężczyzny.

23-letni Adrian jest objęty policyjnym dozorem, ma zakaz opuszczania kraju. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
0℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
25.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro