Policyjny pościg za dilerem. Wyrzucał narkotyki przez okno samochodu
Gostyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Udało się go ująć dopiero po pościgu.
Funkcjonariusze od dłuższego czasu podejrzewali o handel narkotykami jednego z mieszkańców Leszna. Podczas działań operacyjnych ustalono, że jest on dostarczycielem towaru na Gostyń i okolice.
Podczas wykonywania czynności na drodze krajowej nr 12 policjanci zauważyli prowadzanego przez mieszkańca Leszna rovera. Próbowali zatrzymać go do kontroli, ale kierowca nie reagował na polecenia i zaczął uciekać.
Uciekinier próbował nawet zepchnąć radiowóz do rowu, a po dołączeniu do pościgu drugiego pojazdu zaczął wyrzucać przez okno swojego samochodu woreczki z białym proszkiem.
Kierowca rovera jechał bardzo szybko i wykonywał na krajowej "dwunastce" bardzo niebezpieczne manewry. W końcu dotarł do lasu na obrzeżach miasta, gdzie porzucił pojazd i zaczął uciekać na piechotę. W pewnym momencie wsiadł do autobusu komunikacji miejskiej, ale szybko został ujęty.
32-latek miał przy sobie 1,5 kilograma amfetaminy. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu do 10 lat więzienia. Policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.