Kontrolowali ciężarówki na A2: w jedną noc wystawili mandaty na 47 tysięcy złotych
Inspektorzy Transportu Drogowego z Poznania w nocy z niedzieli na poniedziałek kontrolowali ciężarówki poruszające się autostradową obwodnicą naszego miasta. Stwierdzono wiele nieprawidłowości i wystawiono mandaty na około 47 tysięcy złotych.
Kontrole prowadzone były przez jedną noc z 26 na 27 marca. - Przy Punkcie Poboru Opłat Gołuski zatrzymano do kontroli pojazd ciężarowy z naczepą, którymi przewożono alkohol etylowy, zaliczany do materiałów niebezpiecznych, tzw. ADR - wyjaśnia WITD.
- Podczas oględzin stwierdzono podłączenie niedozwolonego urządzenia w postaci magnesu zamocowanego do impulsatora tachografu. Tak zamocowany magnes wpływał na pracę urządzenia rejestrującego - tachografu, powodując zafałszowanie danych cyfrowych dotyczących ruchu pojazdu, czyli prędkości i przebytej drogi. Podczas kontroli dokonano próby drogowej kontrolowanego pojazdu. Wykazała ona, że zafałszowanie zapisów prędkości pojazdu przez wyłączenie tachografu, powoduje odłączenie systemów bezpieczeństwa, w tym urządzenia przeciwblokującego układ hamulcowy ABS - dodaje. Tymczasem szczególnie w pojazdach przewożących materiały niebezpieczne wymagane jest, by urządzenia systemów bezpieczeństwa była w 100% sprawne i działające.
W ramach nocnych kontroli inspektorzy ujawnili 3 przypadki "jazdy na magnesie", za co wystawili mandaty na kwotę 15 000 złotych, 4 przypadki jazdy na cudzej karcie, za co nałożyli mandaty na kwotę 12 000 złotych, 2 przypadki braku zapisywania danych z kart, za co nałożyli mandaty na kwotę 1000 złotych. Dodatkowo ujawniono naruszenie czasu pracy (mandat 300 złotych). - Nałożono też inne mandaty karne na kierowców na łączną kwotę 15550 zł oraz na przewoźników na 3000 zł - kończy WITD.
