Ruszyły prace nad uchwałą antysmogową: zakaz palenia w piecach paliwem stałym od 2032?
W środę oficjalnie rozpoczęły się prace nad wojewódzką uchwałą antysmogową, dzięki której powietrze w Poznaniu, ale też w całym województwie, ma się poprawić.
W środę w Urzędzie Marszałkowskim spotkali się urzędnicy działający na szczeblu województwa oraz miasta. - Na pewno uchwała będzie zawierała zakazy i sankcje - mówi Marzena Wodzińska z zarządu województwa. Okazuje się, że ponad połowa samorządów chce wprowadzenia uchwały antysmogowej, która skutecznie pomogłaby walczyć ze smogiem.
Główne założenia to wprowadzenie znacznych ograniczeń w paleniu w piecach paliwami stałymi. - Musimy przeanalizować to, co napisały do nas samorządy, musimy też przyjrzeć się temu, co zostało zrobione w Małopolsce. Przyglądamy się również naszym sąsiadom z zachodniej Europy, którzy dali sobie radę ze smogiem - dodaje Wodzińska.
Plany są takie, by w 2032 roku w mieście nie można było używać kotłów na paliwa stałe. To odległa perspektywa, ale mieszkańcy mają mieć czas na dostosowanie się do nowych przepisów. - Zakładamy także okresy przejściowe, w których zakazane będzie spalanie paliw stałych w budynkach, które posiadają inne źródło ogrzewania, a więc np. możliwość skorzystania z ogrzewania elektrycznego czy podłączenia się do cieplika - mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.
Zdaniem ekologów, problemem dla mieszkańców może być cena ogrzewania elektrycznego czy gazowego. Jest ono bowiem droższe od "kopcących" pieców. - Cena, bardzo wysoka w stosunku do średnich zarobków powoduje, że ludzie niechętnie korzystają z opcji wymiany pieców - tłumaczy Jerzy Juszczyński z Polskiego Klubu Ekologicznego.
Uchwała antysmogowa ma być gotowa do końca tego roku.
Najpopularniejsze komentarze