Szukał w Internecie części do samochodu, a znalazł... swoje auto. Nie wiedział, że zostało skradzione
Właściciel zabytkowego Mercedesa z 1958 roku poszukiwał w Internecie części do swojego samochodu. Zdziwił się bardzo, gdy znalazł ogłoszenie o sprzedaży swojego samochodu, który powinien stać w zamkniętym garażu.
Okazało się, że znajdujący się na terenie Tarnowa garaż rzeczywiście jest zamknięty, ale założono nowe kłódki -Po otwarciu garażu okazało się, że w środku nie było samochodu. Fakt włamania i kradzieży Mercedesa z 1958 roku zgłosił policji i poinformował, że jego samochód jest w tej chwili oferowany do sprzedaży na portalach ogłoszeniowych w Polsce oraz poza granicami kraju - relacjonuje Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Tarnowscy policjanci szybko dotarli do osoby, która wystawiła ogłoszenie w Internecie -Mężczyzna, mieszkaniec powiatu tarnowskiego nie ukrywał, że zakupił samochód w Tarnowie. Wskazał miejsce podpisania umowy oraz osobę, od której nabył auto. Mężczyzna nie wiedział, że samochód został kilka miesięcy wcześniej skradziony - dodaje Gleń. Dotarcie do włamywacza nie było trudne, bo okazało się, że przebywa on w zakładzie karnym za inne przestępstwa -Czynności, jakie wykonali policjanci, pozwoliły na ustalenie, że tarnowianin zbierający stalowy złom włamał się do - jego zdaniem - nieużytkowanego garażu i ukradł z niego Mercedesa. Samochodem pomocy drogowej przetransportował go na teren swojej posesji, a garaż zamknął zakładając swoje kłódki - mówi Gleń.
Za kradzież z włamaniem grozi kara dziesięciu lat, a za paserstwo dwóch lat pozbawienia wolności.