Reklama
Reklama

Donald Tusk wybrany na drugą kadencję przewodniczącego RE. 27 głosów za, 1 przeciw

fot. THIERRY ROGE/PAP/BELGA
fot. THIERRY ROGE/PAP/BELGA

Spektakularną klęskę poniosła polska dyplomacja, która forsowała na stanowisko przewodniczącego Rady Europy Jacka Saryusza-Wolskiego. Na drugą kadencję wybrano Donalda Tuska, który otrzymał 27 głosów. Przeciwko była tylko Polska.

Choć eksperci spodziewali się, że Donald Tusk zostanie wybrany na drugą kadencję szefa Rady Europy, to polska strona do końca walczyła o zablokowanie wyboru. Krótko przed rozpoczęciem szczytu Beata Szydło spotkała się z Angelą Merkel i próbowała przekonać kanclerz Niemiec do swoich racji.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Szczyt rozpoczął się około godziny 16 i już na samym początku odrzucono polski wniosek o przełożenie wyborów szefa RE. Wybory rozpoczęły się około 16:30, a przed 17:00 było już wiadomo, że Donald Tusk został wybrany na drugą kadencję. Polskiego polityka poparło 27 krajów członkowskich, przeciwko była tylko Polska.

Sprawy nie skomentował Jarosław Kaczyński, który w milczeniu opuścił siedzibę partii przy ulicy Nowogrodzkiej i nie odpowiedział na pytanie dziennikarzy. Wypowiedziała się natomiast rzeczniczka polskiego rządu - W naszej ocenie ta decyzja nie wróży nic dobrego Europie i to jest zła decyzja dla Europy - powiedziała Beata Mazurek i pogratulowała odwagi Beacie Szydło odwagi w lobbowaniu za kandydatem popieranym przez PiS. Bardziej radykalny jest Joachim Brudziński, który zasugerował, że nie reprezentuje Polski - I wszystko jasne,od dziś Pan Tusk wygłaszając swoje impertynencje pod adresem Polski mówi to nie jako przedstawiciel suwerennego rządu RP - napisał polityk w serwisie Twitter. Witold Waszczykowski, szef MSZ, który jeszcze dziś rano groził zerwaniem szczytu powiedział -Nie zgadzamy się z wyborem Tuska, ale nie mamy możliwości prawnego podważenia tej decyzji.

Gratulacje dla Donalda Tuska płyną natomiast z Polski oraz całej Europy. Jako jeden z pierwszych pogratulował Polakowi premier Malty, która przewodzi UE w tym półroczu. Gratulacje złożył też obecny przewodniczący Platformy Obywatelskiej -Chciałem podziękować wszystkim tym, którzy w ostatnich dniach tak mocno pracowali nad poparciem dla Donalda Tuska. Chciałem podziękować Grupie Wyszehradzkiej, Brytyjczykom. Polska jest dumna z tego głosowania, z Donalda Tuska, Polska zawsze będzie częścią Europy. To pokazuje, że zdajemy egzamin w Europie jako Polacy - powiedział w Sejmie Grzegorz Schetyna. Pogratulował też związany z lewicą Dariusz Rosati -Gratulacje! To najlepszy wybór dla Polski i dla Europy. I totalna kompromitacja prezesa Kaczyńskiego.

Sam Donald Tusk krótko podziękował za wsparcie w serwisie Twitter -Dziękuję za trzymanie kciuków i serdeczne wsparcie. Pomogło! - napisał szef Rady Europy. Tymczasem europejskie media piszą wprost o samobójstwie polskiej dyplomacji. Eu Observer opublikował artykuł Dyplomatyczne samobójstwo Polski -Dla Kaczyńskiego możliwość zniszczenia swojego byłego politycznego rywala jest ważniejsza niż jakakolwiek lojalność wobec europejskich sojuszników. Ryzykuje, że zamiast Tuska, na stanowisko wybrany zostanie ktoś, kto nie będzie zważał na interesy Grupy Wyszehradzkiej - czytamy w artykule. Problem dotarł też na drugą stronę Atlantyku -Tylko jedno z państw Unii Europejskiej publicznie opowiedziało się przeciwko reelekcji Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej: jego własne - napisał New York Times.

Donald Tusk będzie pełnił funkcję przez kolejne 2,5 roku.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
11.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro