Esperanto ankoraû vivas

Na skróty przez środek skrzyżowania | fot. Piotr Raczkowski
Na skróty przez środek skrzyżowania | fot. Piotr Raczkowski

Esperanto miało być częścią większego projektu zaproponowanego światu w drugiej połowie XIX wieku przez Ludwika Zamenhofa - jeden język, jeden pieniądz, jedna religia.

Chłopak z marzeniami


15-letni Ludwik Zamenhof, gimnazjalista, zaczyna pracować nad stworzeniem nowego języka. Sam zna już pięć języków obcych. Początkowe projekty są bardzo ambitne; struktura przypomina języki naturalne - koniugacja, deklinacja itd. Z czasem go upraszcza, opiera się na słownictwie języków europejskich, z nieskąplikowaną gramatyką. Dzięki swej prostocie Esperanto stanie się najważniejszym ze wszystkich powstałych do tego czasu języków sztucznych.
- Esperanto ma historię - mówi Ryszard Libner, poznański działacz Polskiego Związku Esperantystów Kolejarzy - obecnie mija 120 lat od jego powstania; ma literaturę ocenianą na półtorej miliona tytułów. Choć nie jest językiem idealnym, dalej się rozwija.
Esperanto już na początku XX wieku miało przeszło 46 tysięcy słów. W porównaniu z językami naturalnymi to niewiele, ale wśród innych języków sztucznych już wtedy było to sporo.
W 1889 roku pojawia się pierwsze tłumaczenie na język angielski Unua Libro - podręcznik języka Zamenhofa. W tym samym roku wychodzi pierwsze czasopismo. Powstają kluby sympatyków. Tłumaczenia literatury. 1905 rok - pierwszy kongres. Świat zaczyna doceniać Esperanto. Kolejnych 50, 60 lat to coraz szersze poparcie. Bahaiści (wyznawcy powstałej w XIX wieku religii uniwersalnej) uznają Esperanto za język przyszłego zjednoczonego świata. Akademia Francuska, a po wojnie ONZ wspierają jego rozwój.
- Mamy poparcie w UNSCO; kilka rezolucji m.in. w Montevideo w 1956 roku, kiedy rekomendowano Esperanto jako język pomocy, jako pomost - mówi Libner.
Wiele rezolucji, listów zachęcających do poparcia, aby marzenie 15-to letniego chłopaka o języku, który nie dzieli, ale stanowi siłę porozumienia, mogło się spełnić. Wydawało się, że wszystko jest na jak najlepszej drodze. To czas światowych imperiów, które, może nie w pokojowy sposób, ale zjednoczyły dużą część ludzkości. Brytyjskie Imperium w okresie swojego największego wzrostu obejmuje jedną czwartą ludzkości. Kolej. Początki masowej kultury. Globalizacja.

Esperanto i inne języki sztuczne


Najstarszy język sztuczny to powstały w 1734 roku "Carporophilus", po którym nie pozostało zbyt wiele tekstów i o którym nie wiadomo dużo. Boom dla języków sztucznych to koniec XIX wieku. Ale powstają także i w ubiegłym i obecnym stuleciu (jednym z nowszych jest Atlango). Do najpopularniejszych należą: Esperanto, Volapuk, Ido, Latino sine flexione, Romanica, Interlingua. Większość z nich podobna jest do Esperanto i działa na podobnej zasadzie. Zredukowane jest to, co najbardziej męczące. Przypadki, deklinacje, a co najważniejsze, słownictwo pokrywa się ze słownictwem języków naturalnych (np. w Esperanto: lerni - uczyć się, domo - dom, strato - ulica). Języki sztuczne nie tworzą swojego słownictwa, lecz adoptują istniejące. Pierwszym, który tak ukształtował język był właśnie Zamenhof. Większość z nich powstała by stać się lingua franca (inne, które stosowały odmienne zasady nie były zbyt popularne). Powstają także i sztuczne języki, które nie mają takich ambicji; są to często wytwory lingwistów, są finezyjne i bazują na słownictwie niepodobnym do żadnego innego (np. język elfów Tolkiena). Uważa się, że może istnieć już setki takich projektów.

Wyspa Esperancja, albo spotkanie w Sieci


Zamenhof wymarzył sobie powstanie nie tylko wspólnego języka. Miał być też wspólny pieniądz i religia. Język jako scalająca siła.
Utopia.
- Pomoc, bezinteresowność, szukanie brata w innym człowieku. To zostało - tłumaczy Libner. - Esperanto jako rodzaj azylu. Osiedlić się na wyspie Esperancji to marzenie niektórych pasjonatów tego języka!
Nie ma kraju ani narodu, który używa języka Esperanto jako własnego. Dlatego też by móc z kimś w tym języku porozmawiać, trzeba go na początku odszukać...
- Esperantyści są bardzo aktywni w Internecie - podkreśla Libner - ponoć jest to drugi język w sieci. Esperanto rozwija się w zaciszu. Ma pewne szanse, przy jakimś poparciu, wejść do urzędów. Jest poparcie Kościoła Katolickiego, papież w każdym noworocznym urbi et orbi pozdrawia Esperantystów. Obecnie mamy fazę równomiernego i ogólnoświatowego rozwoju. Są silne ośrodki esperanckie w Brazylii czy Japonii. Powstaje kolejne pokolenie. Potrzeba jednak jakiegoś impulsu, spektakularnego sukcesu.

Organizacje
Unversala Esteranto-Asocio - Powszechna Towarzystwo Esperanto (powstała 1908)
Tutmonda Esperantista Junulara Organizo - Ogólnoświatowa Organizacja Młodzieży Esperanckiej
Akademio de Esperanto - Akademia Esperanta (1948)
Esperanto w sieci:
www.lernu.net - strona do nauki języka Esperanto
www.esperanto.net - polska strona poświęcona Esperanto

Maksymalna liczba znaków: 1000
Nie jesteś anonimowy, Twoje IP zapisujemy w naszej bazie danych. Dodając komentarz akceptujesz Regulamin Serwisu

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

23℃
13℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
9 km
Stan powietrza
PM2.5
9.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro