Śledztwo w sprawie korupcji na Helu w Poznaniu
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało burmistrza Helu i posłankę PO podejrzanych o przyjęcie ogromnej łapówki. Sprawę korupcji rozpatrzą poznańscy prokuratorzy.
Była już posłanka Platformy Obywatelskiej Beata S. (w związku z zatrzymaniem została wyrzucona z partii) i burmistrz Helu Mirosław W. zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Podejrzenia CBA dotyczą przyjęcia przez nich korzyści majątkowej w zamian za ułatwienie wygranej w przetargu dotyczącym atrakcyjnych nieruchomości. Burmistrza Helu Mirosława W. i posłankę Beatę S. CBA zatrzymało na gorącym uczynku przyjęcia łapówki. 150 tysięcy złotych - tyle wziął burmistrz Helu za ustawienie przetargu na sprzedaż 2-hektarowej nieruchomości na Helu. Ustawiony zakup nieruchomości wartej kilkadziesiąt milionów złotych na budowę kompleksu rekreacyjno-hotelowo-wypoczynkowego miał kosztować biznesmenów jeszcze 100 tysięcy złotych, których zażądała posłanka za pośrednictwo w procederze - informuje w oficjalnym komunikacie Tomasz Frątczak, Dyrektor Gabinetu Szefa CBA.
Jak poinformowało Radio Merkury śledztwo w sprawie helskiej korupcji rozpatrzą poznańscy prokuratorzy. Według rozgłośni, właśnie w stolicy Wielkopolski, będzie także przesłuchiwany burmistrz Helu Mirosław W. Sprawę będzie prowadzić Biuro Zamiejscowe do Spraw Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej.