Z konta klientów banku zaczęły znikać tysiące złotych. Złodziei zatrzymano w Poznaniu

Na początku lutego z kont klientów gostyńskiego banku zaczęły znikać pieniądze - łącznie kilkaset tysięcy złotych. Sprawców kradzieży szybko zatrzymano. Okazało się, że wśród nich jest pracownica banku.

W ubiegłym tygodniu na policję w Gostyniu zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że z jego konta bankowego zniknęło ponad 260 tysięcy złotych. Po trzech dniach pojawił się kolejny klient tego samego banku. Jemu z konta zniknęło 300 tysięcy złotych. Policjanci natychmiast zajęli się sprawą i ustalili sprawców. - Jeszcze tego samego dnia został zatrzymany 29-letni mężczyzna i jego wspólniczka, która była pracownicą banku. Oboje zostali zatrzymani w Poznaniu, w wynajmowanym przez nich mieszkaniu - wyjaśnia policja.

To 29-latek był pomysłodawcą całej akcji. Dane niezbędne do wyczyszczenia kont klientów banku otrzymał od 30-latki, która pracowała w tej placówce. - Gotówka została przelana na konta tzw. "słupów". Wspólnicy dysponowali kartami, za pomocą których dokonywali wypłat z bankomatów - dodaje.

W związku ze sprawą zatrzymano też brata kobiety. Ukrył on w garażu pod betonowymi płytami 205 tysięcy złotych pochodzących z kradzieży. Kolejne pieniądze, 260 tysięcy złotych, zabezpieczono w trakcie przeszukania mieszkania.

Zatrzymanym osobom postawiono już zarzuty. 30-latka trafiła do aresztu, podobnie jak jej wspólnik, który był poszukiwany 2 listami gończymi. Na swoim koncie mężczyzna ma już dwa pobyty w więzieniu. Teraz grozi im 10 lat więzienia. Brat kobiety może trafić za kraty na 5 lat.