Ukradła lichtarze z katedry poznańskiej. Gdy jednego nikt nie chciał kupić, wyrzuciła go do śmietnika
Policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę w związku z kradzieżą lichtarzy m.in. z katedry poznańskiej.
W niedzielę z ołtarza w katedrze poznańskiej skradziono trzy lichtarze wykonane z metalu i brązu. Sprawą natychmiast zajęli się policjanci. Szybko udało się ustalić, kto odpowiada za kradzież. To kobieta i mężczyzna. - Najpierw ukradli z katedry dwa małe lichtarze, które po chwili sprzedali. Następnie kobieta wróciła do kościoła i ukradła jeszcze jeden lichtarz. Z uwagi na to, że nikt go nie chciał kupić - wyrzuciła go do kosza na śmieci. Wyrzucony do kosza przedmiot jest zaliczany do szczególnych dóbr dla kultury - wyjaśnia wielkopolska policja.
Funkcjonariusze tego samego dnia dotarli do osoby, która kupiła dwa skradzione lichtarze od złodziei. Mężczyzna miał w swoim domu nie tylko te przedmioty, ale też sakralne przedmioty z innego poznańskiego kościoła. Były to inne lichtarze i krzyż procesyjny, które skradziono na początku stycznia.
Udało się odzyskać skradzione przedmioty. - Lichtarz wyrzucony do kosza na śmieci został znaleziony przez mieszkańca Poznania, który o swoim znalezisku poinformował policjantów - dodaje. Kobieta ma odpowiedzieć za kradzież przedmiotów z katedry poznańskiej, a mężczyzna za kradzież z kościoła na Starym Mieście.
Najpopularniejsze komentarze