Kadencyjność prezydentów miast i przezroczyste urny. Kaczyński zapowiada zmiany w wyborach samorządowych
- Zmiany w ordynacji dla wyborów samorządowych są bardzo oczekiwane przez społeczeństwo - przekonuje Jarosław Kaczyński.
Lider Prawa i Sprawiedliwości był gościem TVP Szczecin. Był pytany m.in. o to jak długo jego ugrupowanie będzie sprawować władzę w Polsce. Kaczyński nie dawał się jednak wciągnąć w spekulacje. - Powiem tylko, że w Europie rządy jednej partii przez kilka kadencji nie są niczym nadzwyczajnym - stwierdził.
Były premier podróżuje obecnie po kraju i spotyka się z przedstawicielami lokalnych struktur partii. Rozmawia m.in. o planowanej reformie ordynacji wyborczej. - To zmiany z jednej strony bardzo oczekiwane przez społeczeństwo, tzn. skrócenie maksymalnego czasu urzędowania do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów. Z drugiej strony zmiany mają zabezpieczyć przed nadużyciami, bo przypuszczenie, że miały one miejsce jest bardzo mocne. Mają one podstawy w faktach i analizach statystycznych. Krótko mówiąc, musimy ten bardzo ułomny stan ordynacji wyborczej i organizacji wyborów poprawić - zapowiedział.
Inaczej ma wyglądać także sam proces kontroli nad procedurą głosowania. - Już jako opozycja proponowaliśmy wiele zmian, np. przezroczyste urny czy kamera w każdej obwodowej komisji wyborczej, z której obraz byłby transmitowany przez internet. Ponadto zmiany w sposobie liczenia głosów, aby musieli w tym brać udział wszyscy członkowie komisji - opisywał Kaczyński.
Najbliższe wybory samorządowe odbędą się jesienią 2018 roku.
Najpopularniejsze komentarze