Koszykówka: wysoka porażka Biofarm Basketu Poznań
Na tarczy wrócili z Inowrocławia koszykarze Biofarm Basketu Poznań, którzy wysoko ulegli tamtejszej KSK Noteci.
Jesienią w stolicy Wielkopolski oba zespoły stoczyły wyrównaną walkę: gospodarze wygrali różnicą zaledwie trzech punktów. Nic dziwnego, że kibice Biofarm Basketu liczyli po cichu na zwycięstwo ich ulubionego zespołu.
Noteć przystąpiła do spotkania z nowym trenerem. Efekt nowej miotły tym razem zadziałał i Milos Sporar mógł cieszyć się z inauguracyjnego zwycięstwa.
Wynik był wyrównany jedynie na początku pierwszej kwarty. Następnie Gospodarze zdołali odskoczyć i kontrolowali przebieg gry. Po drugiej kwarcie (wygranej przez nich 23:12) stało się jasne, że gości może uratować tylko nagły zryw i seryjnie zdobywane punkty.
Nic takiego nie miało jednak miejsca. Zwykle dobrze broniący zespół stracił aż 90 punktów, prezentując przy tym słabą skuteczność w rzutach za 2 (45,5 proc.) i 3 (10 proc.) punkty.
W siedemnastu kolejkach poznaniacy zdobyli 24 punkty, co daje obecnie 8. lokatę w tabeli I ligi. Noteć ma punkt mniej i jedno zaległe spotkanie do rozegrania.
KSK Noteć Inowrocław - Biofarm Basket Poznań 92:62 (22:14, 23:12, 21:18, 26:18)
Punkty zdobyli:
BBP: F. Struski 18,1x3,8zb., P. Wieloch 11, 1x3, M. Bręk 7, 7zb., A. Metelski 6,7zb., P. Stankowski 6, J. Fiszer 4, Sz. Ryżek 3, T. Smorawinski 3, M. Migała 2, M. Kurpisz 2,
Noteć: M. Grod 28,1x3,7zb., D. Adamczewski 19,5x3, S. Sroczyński 14,1x3, H. Wierzbicki 11, 3x3,5zb., B. Pochocki 8,1x3, K. Maciejewski 5,1x3,7as., D. Szczepanik 3, N. Jaśtak 2
