Mostowa: nowy sklep z dopalaczami? Zabezpieczono 196 sztuk m.in. "Sztucznego mchu"

Z relacji naszych czytelników wynika, że na ulicy Mostowej w Poznaniu ponownie zaczął działać sklep z dopalaczami. Policja przyznaje, że zajmuje się tą sprawą. W zeszłym tygodniu przeprowadzono tam kontrolę i zabezpieczono blisko 200 sztuk substancji wskazujących, że mogą być dopalaczami.

O sprawie poinformowała nas czytelniczka. - Przy ulicy Mostowej 26 ponownie pojawił się sklep z dopalaczami. Tym razem funkcjonuje on pod szyldem "Artykuły modelarskie", lecz jest otwarty 24h, wchodzi się do niego "na dzwonek", a także ma zasunięte rolety, tak by nie było widać co dzieje się w środku - pisze. - W okolicy już teraz kręci się mnóstwo dziwnych osób i mieszkańcy kamienic są w strachu. Na ulicy z kolei można odnaleźć mnóstwo opakowań po dopalaczach - tak zwanym sztucznym śniegu. Zbliżają się Święta i Sylwester i zapewne więcej osób będzie zainteresowanych zakupem tych specyfików. Sprawa była zgłaszana już policji, ale nie zauważyłam większego zainteresowania z ich strony - dodaje.

W biurze prasowym wielkopolskiej policji dowiadujemy się, że funkcjonariusze zajmują się tą sprawą. - Możemy jedynie powiedzieć, że prowadzone są czynności operacyjne - mówi Piotr Garstka z policji. Cyryla Staszewska z poznańskiego sanepidu przyznaje, że 30 listopada mieszkańcy kamienicy zgłosili sanepidowi, że przy Mostowej sprzedawane są dopalacze. - Okazało się, że jest to sama firma, która prowadziła sklepy przy ulicach Niegolewskich oraz Strzeleckiej. W środę przeprowadzono tam, we współpracy z policją, kontrolę. Nie znaleziono jednak żadnej substancji. Zainteresowanie inspektorów wzbudziło natomiast zabezpieczenie sklepu - pancerne drzwi oraz system wchodzenia do lokalu "na dzwonek". Co ciekawe, w jednym z pomieszczeń znajduje się kotłownia z piecem - opisuje.

Kontrolę powtórzono w piątek, 9 grudnia. - W jej trakcie zabezpieczono 196 sztuk substancji wskazujących, że mogą to być dopalacze. Noszą nazwy "Sztuczny mech" i "Sztuczne śnieżynki". Musimy je przebadać, by mieć pewność, że to substancje niedozwolone - podkreśla. Dopiero po takich badaniach i pozytywnym wyniku będzie można podjąć kolejne kroki - np. zamknąć sklep.

Jeśli informacje o dopalaczach sprzedawanych w sklepie się potwierdzą, będzie to kolejny lokal tego typu działający w rejonie ul. Mostowej na przestrzeni ostatnich lat. W ubiegłoroczne wakacje pisaliśmy o czterech nieprzytomnych osobach znalezionych w pobliżu sklepu, w którym sprzedawano takie specyfiki. Wszystkie te osoby musiały trafić do szpitala.