21 dzieci z "zatruciem" w szkole podstawowej. Troje trafiło do szpitala
W czwartek w Szkole Podstawowej nr 1 w Witaszycach pod Jarocinem interweniowali strażacy, policjanci oraz załogi pogotowia ratunkowego. Podczas pisania egzaminu w sali gimnastycznej dzieci zaczęły się skarżyć na złe samopoczucie, bóle głowy i nudności. 3 osoby przetransportowano do szpitala.
Do incydentu doszło na terenie szkoły podstawowej w Witaszycach. Uczniowie pisali egzamin w sali gimnastycznej, gdy w pewnym momencie jeden z uczniów zaczął się skarżyć na ból głowy, nudności i złe samopoczucie. Na miejsce wezwano lekarza. Gdy dojechał na miejsce, na podobne dolegliwości skarżyły się kolejne dzieci. Naliczono ich łącznie 21.
Na miejsce trzeba było wezwać Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Troje dzieci przetransportowano do szpitala. Dziś już wiadomo, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Pobrano im krew w celu przeprowadzenia badań toksykologicznych.
Podejrzewano, że przyczyną incydentu może być np. rozpylenie niebezpiecznej substancji. Strażacy z jednostki ratownictwa chemicznego sprawdzili jednak obiekt i niczego niepokojącego nie znaleźli. Wezwano tu także sanepid. - Dyrektor Zespołu Szkół w Witaszycach oświadcza, że 9 grudnia lekcje odbywają się wg planu. Budynek szkoły został sprawdzony i oddany do użytku. Nie wykryto żadnych zagrożeń - informuje szkoła na swojej stronie internetowej.
