Reklama
Reklama

Radna chce wysłać prezydentów Poznania na szkolenie za 50 000 zł. Prezydent odpowiada... "z przymrużeniem oka"

Radna Joanna Frankiewicz, zaniepokojona tym, że prezydent i jego zastępcy jej zdaniem "średnio" radzą sobie z pozyskiwaniem środków unijnych na miejskie inwestycje, proponuje, by wysłać ich na szkolenie za 50 tysięcy złotych. Prezydent ma swoje zdanie na ten temat.

We wtorek pisaliśmy o obawach radnych opozycji, którzy mają wątpliwości związane z pozyskiwaniem unijnych dotacji na miejskie inwestycje. Boją się, że urzędnicy mogą nie zdążyć z załatwieniem wszystkich niezbędnych formalności do wyznaczonego terminu. Więcej TUTAJ.

Radna Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego Joanna Frankiewicz chce "pomóc" prezydentowi Poznania i jego zastępcom wysyłając ich na szkolenie. - Tłumaczenie częste ze strony radnych koalicji, głównie PO, jest takie, że pan prezydent się uczy. W mojej ocenie to już dość długo trwa, bo jest połowa kadencji. Postanowiłam pomóc panu prezydentowi - mówi Frankiewicz. Szkolenia miałyby kosztować 50 tysięcy złotych i dotyczyłyby unijnych przepisów. Frankiewicz złożyła poprawkę do budżetu w tej sprawie. Pomysł popiera Mateusz Rozmiarek, radny PiS, choć jego zdaniem kwota ta powinna być znacznie wyższa, bo wiedza prezydenta na temat rządzenia miastem wymaga pogłębienia w wielu aspektach.

Głos w imieniu prezydenta Poznania zabrała Hanna Surma, jego rzeczniczka. Jej zdaniem prezydent nie potrzebuje tego typu szkoleń. - Prezydent nie poleca radnym, aby szkolili się w różnych zakresach, na przykład jeśli chodzi o poprawne wypełnianie oświadczeń majątkowych - mówi. To nawiązanie do sprawy złożenia rzekomo fałszywych oświadczeń majątkowych przez radną Frankiewicz.

Pod koniec grudnia dowiemy się, czy poprawka do budżetu zaproponowana przez radną Frankiewicz zostanie zaakceptowana.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
11 km
Stan powietrza
PM2.5
12.05 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro