Co ze wzrostem cen OC? UOKiK zbada sprawę
Dodano środa, 23.11.2016 r., godz. 11.34
Niemal wszystkich Polaków posiadających samochód dotknęły w tym roku podwyżki ubezpieczeń OC. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta zamierza przyjrzeć się tej sprawie.
We wtorek posłowie Platformy Obywatelskiej apelowali do premier Beaty Szydło o zajęcie stanowiska w kwestii OC. Sugerowali m.in., że pomiędzy ubezpieczycielami doszło do tzw. "zmowy cenowej" i stąd wzięły się podwyżki.
W ostatnich miesiącach nastąpił znaczny wzrost składek, średnio mówi się o 30 - 40 proc. Zdarzają się jednak 100 proc. podwyżki, a nawet jeszcze dotkliwsze.
- Sytuacja, która jest teraz na rynku, czyli dość wysokie OC, jest przez nas analizowana już od kilku tygodni. Razem z Komisją Nadzoru Finansowego monitorujemy rynek również pod względem czynników rynkowych, które mogły tutaj wystąpić - mówiła w TVN24 Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK.
- Te czynniki ekonomiczne to próba przywrócenia rentowności składki wpłacanej przez kierowców do poziomu wypłacanych odszkodowań - dodała.
UOKiK sprawdzi czy nie ma podstaw do wszczęcia działań w sprawie zmowy cenowej. - Ubezpieczyciele będą odpytywani głównie z kosztotwórczych czynników samego OC. Na tym etapie, po tych analizach, które mamy w tej chwili to są raczej czynniki rynkowe - wyjaśniła Cieloch.
Rzecznik zaznaczyła, że w ostatnich latach ubezpieczyciele toczyli wojnę cenową, a obecne podwyżki mogą być po prostu próbą, choć bardzo bolesną, urealnienia poziomu składek.
Najpopularniejsze komentarze