Reklama

Rewolucja w opłatach za śmieci. Będą zależne od zużycia wody?

Coraz bardziej realna staje się zmiana sposobu naliczania opłat za wywóz śmieci. Możliwe, że już od połowy przyszłego roku koszty wywozu odpadów będą doliczane do opłat za wodę.

Decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca roku. W nowym systemie, stawka za wywóz śmieci byłaby zależna od zużycia wody. Takie rozwiązanie miałoby uniemożliwić omijanie opłat. Zgodnie z szacunkami, tylko w Poznaniu za wywóz śmieci nie płaci teraz nawet sto tysięcy osób. Nie musimy liczyć na złożenie uczciwej deklaracji tych osób, ale te osoby po prostu się myją, zużywają wodę do celów konsumpcyjnych, dlatego ta metoda jest niewątpliwie sprawiedliwa - mówi Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania.

To naliczanie od osoby ma pewne luki, czego mamy świadomość. Dlatego myślę, że warto analizować. My takie analizy prowadzimy - mówi Wiesław Wojdyła, zastępca dyrektora ZM GOAP.

Dziś stawki to 12 zł za posegregowane i 20 zł za zmieszane odpady. Wiele wskazuje na to, że po zmianach wzrosną ceny w domach jednorodzinnych. Dokładne szacunki nie są jeszcze znane. Obecnie usunięcie tony odpadów chociażby na Szczepankowie kosztuje około 260 złotych, na pobliskich Ratajach jest dwa razy tańsze. A obecne stawki tych różnic nie pokrywają. Opozycja już przeciwstawia się pomysłowi. Myślę, że porozumienie międzygminne takie, jakie mamy w komunikacji jest lepszym rozwiązaniem. Uważam, że każda gmina powinna płacić za swoje śmieci - mówi Michał Grześ, radny PiS, członek zgromadzenia GOAP.

Zmiany są konieczne ze względu na problemy finansowe GOAP-u. Na koniec roku Związek Międzygminny ma zanotować 25 milionów złotych straty. Kosztów nie zmniejsza na razie spalarnia śmieci, która przynajmniej jeszcze przez miesiąc - formalnie - będzie tylko w fazie rozruchu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
7.68 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro