Łęgi Dębińskie zmienią swoje oblicze
Park Jana Pawła II, zwyczajowo nazywany Łęgami Dębińskimi, to zielone płuca Wildy i okolic. Park doskonale nadaje się do organizowania imprez plenerowych i rodzinnego wypoczynku. Pod warunkiem, że w końcu doczeka się renowacji.
Park Jana Pawła II tętni życiem każdego dnia, praktycznie o każdej porze. Od samego rana na popularnych Łęgach Dębińskich spotkać można poznaniaków biegających, jeżdżących na rowerze i rolkach orazwyprowadzających swoje psy na poranny spacer. W ciągu dniamożna spotkać spacerowiczów, rodziców,dziadków i opiekunki z dziećmi. To także jedno z ulubionych miejsc młodych zakochanych par z Wildy i okolic. Natomiast w weekend park odwiedzają całe rodziny. Dodatkowo, Park Jana Pawła II to doskonałe miejsce do organizowania imprez plenerowych. Potwierdziły to weekendowe obchody Dni Pyrlandii. Duża przestrzeń, niezły dojazd i przyzwoita możliwość zaparkowania samochodu sprawiły, że w sobotę i niedzielę na Łęgi wybrały się tłumy poznaniaków. Niestety obraz całości psuły zarośnięte chwastami alejki i iście egipskie ciemności, które zapanowały po wygaszeniu oświetlenia sceny.
W parku nie działa ani jedna latarnia, alejki są porośnięte chwastami, asfalt popękany a roślinność... po prostu jest. W efekcie Łęgi sprawiają wrażenie wielkiej zaniedbanej przestrzeni. O ile w dzień spacerowiczów nie brakuje, to wieczorem i w nocy w parku można spotkać jedynie osobników spod ciemnej gwiazdy i... kochanków.
Jednak księżycowy obraz zielonych płuc Wildy w najbliższym czasie ma się zmienić. Już od dwóch lat, małymi kroczkami rewaloryzujemy Park Jana Pawła II - informuje Mirosława Czapska, wicedyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej. Na początek wymienione zostały zniszczone przez wandali ławki. Teraz sprawiają wrażenie bardziej solidnych. Są teżbardziej estetyczne. Podobnie jest z koszami na śmieci, których jak dotąd jest zdecydowanie za mało. W dalszej kolejności zajmiemy się naprawą nawierzchni parkowych alejek - zapowiada Mirosława Czapska. Obecnie są popękane i wystaje z nich trawa. Jednak już rozpoczęto prace i wkrótce ścieżki będą uporządkowane, węższe i pokryte nowym materiałem. Do parku ma wrócić także elektryczność.
Dlaczego Łęgi tak długo były zaniedbane? Powodem były niskie środki finansowe - wyjaśnia Mirosława Czapska i zaznacza, że w tym roku Zarząd Zieleni Miejskiej dysponuje większymi kwotami, które umożliwią odnowę parku. Zarząd prowadzi także rozmowy, których efektem ma być zagospodarowanie parkowego budynku, który nie może się doczekać lepszej przyszłości. Obecnie wynajmuje go jedna ze spółdzielni gastronomicznych, ale w przyszłości ma się to zmienić i budynek ma zyskać właściciela z pomysłem. Nie jest przesądzone, że będzie to restauracja.
Są więc dobre wiadomości dla odwiedzających Park Jana Pawła II. Jest także szansa, że Poznań zyska kolejny zadbany park i imprezy na Wildzie będą się odbywały częściej niż raz do roku. Poza tym, same spacery na Łęgach staną się bardziej przyjemne. Pod warunkiem, że efekty żmudnej rewaloryzacji nie zostaną zaprzepaszczone przez wandali.
