Radni PO chcą, by miasto dofinansowało transport kibiców na mecze
Choć Jacek Jaśkowiak deklaruje, że nie zmieni zdania w sprawie dofinansowania przez miasto przewozu kibiców przyjezdnych drużyn komunikacją miejską na mecze Lecha Poznań, pieniądze na ten cel być może znajdą się w budżecie miasta na przyszły rok. Chcą tego radni Platformy Obywatelskiej.
Wracamy do sprawy przewozów kibiców przyjezdnych drużyn komunikacją miejską na mecze na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Jacek Jaśkowiak w październiku zdecydował, że miasto nie będzie dokładać pieniędzy do transportu kibiców. Tym samym kibice muszą teraz iść na stadion z dworca, co powoduje blokowanie ulic.
W poniedziałek odbyło się spotkanie w tej sprawie prezydenta, przedstawicieli Lecha Poznań i policji. - Nie widzę powodów, dla których poznaniacy mieliby ponosić koszty transportu kibiców innych klubów, przyjeżdżających do Poznania na mecze - tłumaczy Jacek Jaśkowiak. Policja wskazuje, że może to negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo.
Na wtorkowej sesji Rady Miasta radni Platformy Obywatelskiej odnieśli się do tej sprawy. Chcą, by w budżecie miasta na przyszły rok znalazło się około 20 tysięcy złotych na dofinansowanie transportu kibiców. Już wiadomo, że PO zgłosi poprawkę do budżetu w tej sprawie, a tym samym klub prezydenta ma inne zdanie w tej sprawie niż on sam.
Jak informuje Gazeta Wyborcza, radni Prawa i Sprawiedliwości już deklarują, że poprą propozycję PO. Radni chcą, by mieszkańcy nie musieli odczuwać ewentualnych uciążliwości związanych z obecności kibiców przyjezdnej drużyny w mieście, a ich zdaniem blokowanie ulic to znaczne utrudnienie. Prezydent Jaśkowiak w rozmowie z GW mówi, że jeśli radni przeforsują dofinansowanie przejazdów zamiast przeznaczenia tych pieniędzy np. na dzieci - będzie to ich odpowiedzialność.
Najpopularniejsze komentarze