Reklama
Reklama

Rondo Kaponiera przecieka? "Nie jest to objaw żadnego błędu wykonawczego"

fot. Jędrzej Gerwel
fot. Jędrzej Gerwel

W poniedziałek informowaliśmy o wodzie kapiącej przy wyjściu z przejścia na poziomie -1. Pracownicy spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie zapewniali, że zajmą się problemem. We wtorek zmienili zdanie i poinformowali, że nie jest to błąd wykonawcy i wszystko zostało wykonane zgodnie z projektem.

Przed remontem Ronda Kaponiera zejścia do części podziemnej nie były zadaszone. Dziś są, ale okazuje się, że to nie chroni przed deszczem. W poniedziałek pokazywaliśmy zdjęcia, na których widać kapiącą wodę w wejściu do przejścia podziemnego. Przedstawiciele PIM zapewniali, że znają problem i zajmą się nim. Dziś zmienili zdanie -Szklane zabudowy wejść zewnętrznych zostały zaprojektowane w taki sposób, że na pionowych ścianach konieczne jest zachowanie dylatacji pomiędzy taflami szkła. W związku z tym, podczas intensywnych opadów deszczu, przy jednocześnie wiejącym wietrze pewne ilości wody mogą przedostawać się przez wspomniane szczeliny. Nie jest to objaw żadnego błędu wykonawczego - informuje Krzysztof Kaczanowski z PIM.

Przedstawiciel PIM zapewnia jednocześnie, że woda w tym miejscu nie zagraża w żaden sposób konstrukcji czy schodom ruchomym. Wszystkie te elementy mają być odporne na działanie warunków atmosferycznych, a w podłożu zaprojektowano odwodnienie.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
4℃
Poziom opadów:
2.3 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
24.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro