Jacek Jaśkowiak wspiera Czarny Poniedziałek na ulicach Gdańska
Czarny Poniedziałek trwa od rana w wielu miastach i miasteczek Polski. Także w Poznaniu, jednak prezydent Jacek Jaśkowiak wybrał się do Gdańska.
Czarny Poniedziałek to efekt odrzucenia przez Sejm projektu "Ratujmy Kobiety" i skierowania do prac w komisjach projektu, który w praktyce delegalizuje aborcję w Polsce. Wzorem dla Polskich kobiet jest strajk islandzkich kobiet, które w 1975 nie poszły do pracy. Wiele Polek zrezygnowało dziś z pójścia do pracy, szkoły i zebrało się w centrach miast, aby zaprotestować przeciwko zmianom w ustawie antyaborcyjnej. Protest wspiera wiele instytucji, firm.
Kilka dni temu Jacek Jaśkowiak deklarował, że nie będzie utrudniał urzędniczkom udziału w proteście. W poniedziałek prezydent Poznania wziął udział w manifestacji na ulicach Gdańska -Dzisiejszy #CzarnyProtest rozumiem tak samo, jak kobiety demonstrujące w Gdańsku - napisał prezydent Poznania w serwisie społecznościowym Facebook i dołączył zdjęcie, na którym trzyma tablicę z hasłem "Nie jestem za aborcją. Jestem za wolnym wyborem".
W poznańskim proteście na placu Mickiewicza bierze udział żona prezydenta Jacka Jaśkowiaka.
Najpopularniejsze komentarze