33-latek utonął w jeziorze
Dodano niedziela, 18.09.2016 r., godz. 09.34

Mieszkańcy Poznania i okolic korzystają z ostatnich dni lata spędzając czas m.in. na plażach. Nie wszyscy wracają bezpiecznie do domów: tragicznie dla 33-letniego mężczyzny zakończyła się wizyta na mosińskim kąpielisku "Glinianki".
W sobotnie popołudnie służby otrzymały informację o topielcu. Na miejsce przybyli m.in. druhowie z OSP, którym udało się zlokalizować mężczyznę na dnie jeziora, ale wydobyli je dopiero przybyli z Poznania płetwonurkowie.
- To 33-letni mieszkaniec Wir, który wybrał się nad jezioro z przyjaciółmi. W pewnym momencie wszedł do wody i już z niej nie wyszedł - powiedział mł. insp. Andrzej Borowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Dokładna przyczyna utonięcia nie jest jeszcze znana.