Poślizg w wypłatach pieniędzy w ramach programu 500+. Poznaniacy się niecierpliwią
Urzędnicy uspokajają i przypominają, że czas na wypłatę pieniędzy w ramach programu Rodzina 500+ mają do końca miesiąca.
Pierwsze wypłaty w ramach programu Rodzina 500+ ruszyły w maju. Do tej pory przelewy z reguły były realizowane w pierwszych dniach miesiąca. W tym miesiącu sytuacja wygląda trochę inaczej, o czym świadczą między innymi maile od naszych czytelników.
Ostatnie 500 + dostałam 3 sierpnia. Wypłaty miały być dokonywane co miesiąc. Dzwoniąc do PCŚ usłyszałam, że nie ma nawet daty kiedy pieniądze zostaną przelane. To jest skandal. Pieniądze miały wpływać co miesiąc tj. jak dla mnie 30 -31 dni. Powiedzmy, że kasa wyjdzie od nich 23 września. To jest 50 dni od poprzedniej wypłaty. Jest wrzesień, miesiąc w którym rodzice mają spore wydatki, a urząd ma to gdzieś. Proszę odwrócić sytuację. Wyobrażacie sobie żeby zwykły obywatel nie wypłacił na czas pieniędzy np do ZUS czy skarbówki? Nie ma takiej możliwości - pisze nasza czytelniczka Natalia.
Są to pieniądze na dzieci na ich rozwój. Miesiąc temu wypłaty były do 2-3 sierpnia. Dziś jest 6...i urząd nawet nie chce informować o dacie wypłaty. Abym np mogła rozłożyć mniej więcej opłaty. A mam ich w tym miesiącu: czynsz, gaz, woda, opłaty przedszkole... Mamy wrzesień są inne opłaty. Ubezpieczenia, czesne, przybory.. Proszę o pomoc - napisała do nas Violetta.
Kolejny poślizg urzędnicy tłumaczą wzrostem liczby rodzin, którym przysługuje świadczenie. Mimo to, pieniądze powinny trafić na konta upoważnionych w ciągu kilku najbliższych dni, choć zgodnie z przepisami, wypłata musi nastąpić do końca każdego miesiąca. O opóźnieniu za wrzesień można by mówić dopiero w pierwszych dniach października. Ja mam świadomość tego, że klient, mieszkaniec Poznania może oczekiwać tego w pierwszych dniach miesiąca. Natomiast proszę wziąć pod uwagę, że to jest ogromna operacja finansowa i ogromne przygotowanie. Te pieniądze codziennie wychodzą z Poznańskiego Centrum Świadczeń - tłumaczył w ubiegłym tygodniu w rozmowie z dziennikarzem Telewizji WTK Grzegorz Karolczyk, dyrektor Poznańskiego Centrum Świadczeń.
Wydaje mi się, że na razie nie ma potrzeby wszczynać alarmu - mówił Tadeusz Dziuba, poseł PiS.
Ze świadczeń korzysta około 30 tysięcy rodzin w Poznaniu. Miasto przekazuje im pieniądze, które dostaje od rządu. co miesiąc urzędnicy przekazują im w sumie ponad 20 mln zł.
Najpopularniejsze komentarze