Uwolnili psa zamkniętego w samochodzie, zamknęli w areszcie jego właściciela
W miniony wtorek strażnicy miejscy zostali powiadomieni o psie uwięzionym w samochodzie. Strażnicy uwolnili zwierzę, ale szybko okazało się, że to nie koniec interwencji. Właściciel pojazdu był poszukiwany listem gończym.
Informacja o psie uwięzionym w samochodzie dotarła do strażników z Jeżyc. Na miejsce natychmiast skierowano patrol, który potwierdził zgłoszenie - Zwierzę wyglądało na wycieńczone z powodu gorąca i braku dostępu do wody. Oprócz psa strażnicy dostrzegli pozostawioną w aucie broń oraz butlę gazową. Niezwłocznie wezwali policję. Jednocześnie podjęli próbę uwolnienia psa. Policja, która przybyła na miejsce zdarzenia, znalazła w aucie niezabezpieczoną broń krótką gazową oraz replikę karabinka ASG - relacjonuje Przemysław Piwecki, rzecznik SM w Poznaniu.
Okazało się także, że właściciel pojazdu jest osobą poszukiwaną przez policję w celu doprowadzenia do aresztu śledczego -Mężczyzna został zatrzymany, a psa przekazał pod opiekę znajomemu. Policja wyjaśni również wszelkie kwestie związane z legalnością posiadanej broni gazowej - dodaje Piwecki i przy okazji apeluje -Szczęśliwe zakończenie tej sprawy było możliwe dzięki wrażliwości zgłaszającego. Powróciły upały, a to oznacza, że w samochodach pozostawionych na słońcu szybko rośnie temperatura powietrza. Warunki takie są dużym zagrożeniem dla dzieci, a także zwierząt przebywających w ich wnętrzu.