Pijany noworodek trafił do szpitala w Łęczycy. Matka urodziła w lesie
We wtorek do szpitala w Łęczycy trafiła 38-letnia kobieta z nowo narodzonym niemowlęciem. Dziecko miało w organizmie 1,77 promila alkoholu, a poród odbył się lesie na terenie gminy Ozorków.
O pijanej matce policjanci zostali poinformowani przez przez pracowników szpitala w Łęczycy. 38-letnia kobieta trafiła do szpitala z nowo narodzoną dziewczynką - Jak ustalili funkcjonariusze kobieta w chwili przyjęcia do szpitala miała 0,26 promila alkoholu w organizmie, a niemowlę 1,77 promila. Matka nie potrafiła powiedzieć mundurowym, gdzie dokładnie doszło do porodu, ani w jakich okolicznościach. Twierdziła, że jest w szoku. Policjanci zdołali jednak ustalić świadka porodu, który wskazał im miejsce narodzin dziecka. Dziewczynka przyszła na świat na terenie lasu w pobliżu drogi w miejscowości Leźnica Wielka gminy Ozorków - relacjonuje łódzka policja.
Na miejsce udali się policjanci, którzy zabezpieczyli ślady oraz przesłuchali świadków. Cały czas trwają czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zdarzenia. Nowo narodzona dziewczynka trafiła do szpitala w Łodzi, jej stan jest stabilny.
