Reklama
Reklama

Znalazł granat, wsadził do wiadra, przywiózł strażakom i... uciekł

fot. Policja
fot. Policja

Do nietypowego incydentu doszło w czwartek w Pile. Mężczyzna podczas prac w ogródku wykopał granat z czasów II wojny światowej. Przywiózł go w wiadrze z ziemią do siedziby strażaków i... odjechał.

Zgłoszenie o niebezpiecznym znalezisku trafiło do służb około 14.00 w czwartek. - Mieszkaniec Piły w trakcie prac ogrodowych wykopał granat nasadkowy z czasów II wojny światowej, a następnie przyjechał z niewypałem w wiaderku z piaskiem do pilskiej straży pożarnej. Powiadomił o tym pilską policję. Nie czekając, zostawił wiaderko przed budynkiem - wyjaśnia Anna Starzyńska z policji w Pile.

Nie czekaj! Od 1 stycznia 2024 r. za korzystanie z kopciuchów grozi grzywna. Do 31 lipca 2025 r. trwa kolejna edycja programu Kawka Bis, zgłoś się i otrzymaj nawet 37 000 zł.
REKLAMA


Teren został zabezpieczony przez saperów. - Patrol rozminowania oprócz zabezpieczenia granatu, wspólnie z pilskimi policjantami sprawdzili także posesję, na której znalezisko został wykopane - dodaje. - Mężczyzna, który znalazł niebezpieczny przedmiot, przewożąc go i pozostawiając przed budynkiem, spowodował zagrożenie nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla innych osób. Skrajne nieodpowiedzialne zachowanie mogło zakończyć się tragicznie.

Mężczyźnie może grozić do 5 lat więzienia za stworzenie zagrożenia dla życia lub zdrowia wielu osób.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

23℃
16℃
Poziom opadów:
1.3 mm
Wiatr do:
28 km
Stan powietrza
PM2.5
14.50 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro