Poznaniacy bronią drzewa na pl. Wolności
Na stuletnim drzewie na placu Wolności postawiono krzyżyk. Drzewo ma być ścięte bo, zdaniem miejskich ogrodników, brakuje mu wody i bez pomocy ludzkich rąk wyschnie. Poznaniacy stanęli jednak murem w obronie drzewa. Już pół tysiąca osób podpisało się pod petycją przeciwko ścięciu wiązu.
Wiąz przy placu Wolności ma już sto lat, ale kolejnego stulecia już nie przeżyje.Umieszczony na nim znak oznacza, że drzewo znajduje się na liście drzew przeznaczonych do wycięcia. Dziennikarze Gazety Wyborczej zorganizowali specjalną akcję w obronie drzewa. Do tej pory zebrali już pół tysiąca podpisów. Są metody, które pozwalają utrzymać to drzewo przy życiu, a o to chodzi. To jest drzewo z historią - przekonuje dziennikarka Sylwia Wilczak.
W Poznaniu, co roku, do wycięcia przeznacza się kilkaset drzew. O ich wycince decyduje Wydział Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta. To tam spływają zawiadomieniao drzewach, które zagrażają bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Ale Zarząd Zieleni Miejskiej nie tylko ścina ale również ratuje chore drzewa. Newralgicznym punktem jest też al. Niepodległości z zabytkowymi, już wpisanymi do rejestru drzew pomnikowych, platanami. I tam zabiegi są od wielu, wielu lat - zaznacza Mirosława Czapska z Zarządu Zieleni Miejskiej.
Ale nie zawsze jest to możliwe. Wiąz na placu Wolności, o którego toczy się zażarta walka, ma bardzo złe warunki do rozwoju i bez pomocy ludzkich rąk i odpowiedniego nawodnienia wyschnie.Jesteśmy w stanie ratować przez piętnaście, może dwadzieścia lata, ale drugi raz sto lat, to nie jest możliwe - przyznaje rzeczoznawca Andreas Engel.
Stare drzewa mają wartość nie tylko historyczną, ale przede wszystkim ekologiczną. Pełnią ważne funkcje filtracyjne, tym bardziej w centrum miasta. Jako masa zielona jest asymilacja, pobieranie dwutlenku węgla, wydalanie tlenu, ale to nie jest to, co drzewo w pełni zdrowe - przyznaje prof. Tadeusz Baranowski z Akademii Rolniczej.
O tym czy wiąz będzie miał szanse wkroczyć w swoje nowe stulecie zadecyduje komisja, która zbierze się pod koniec sierpnia.