Warta przegrała w Gdyni z faworytem drugiej ligi - Arką 4-0. Bramki dla gospodarzy już w pierwszej połowie strzelili Marcin Wachowicz i Olgierd Moskalewicz, w drugiej odsłonie Zielonych dobili Karwan i Ława.
Warta przegrała w Gdyni z Arką w drugiej kolejce II ligi. Dla żółto-niebieskich mecz z Wartą był inauguracją tegorocznego sezonu - mecz pierwszej kolejki pomiędzy Arką a Lechią został przełożony. Warta po remisie 1-1 z ekipą Stali Stalowa Wola szukała szansy na kolejny punkt - remis był by w meczu z faworyzowaną Arką niezłym osiągnięciem. Warta nigdy w historii oficjalnych spotkań nie wygrała jeszcze nad morzem z Arką i ta sztuka nie udała się i tym razem.
Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Arkowców, Warta miała jednak szanse by zmienić wynik spotkania - najlepszą sytuację zmarnował Paweł Posmyk. Były gracz Lecha - Marcin Wachowicz, już w czwartej minucie meczu wykorzystał sytuację sam na sam z Norbertem Tyrajskim, a Olgierd Moskalewicz strzelił poznaniakom bramkę "do szatni" w 45 minucie spotkania. Na kwadrans przed końcem meczu na boisku pojawił się Alain Ngamayama, poznaniacy zaatakowali, jednak w chwilę później były gracz warszawskiej Legii - Bartosz Karwan zdobył trzeciego gola dla Arki. W 90 minucie Zielonych dobił Bartosz Ława. Warta wyjechała z Gdyni z bagażem czterech bramek. Szansa na pierwsze zwycięstwo w II lidze już w najbliższy weekend - na "ogródek" przy Drodze Dębińskiej przyjeżdża ekipa Tura Turek.
Warta: Tyrajski - Cudny, Najewski, Truszczyński, Otuszewski, Magdziarz, Lewandowski, Jankowski, Iwonicki, Posmyk (85' Łukasik), Pawlak (73' Ngamayama).
