Historyczny wyczyn Polski, Linetty znów nie zagrał

Reprezentacja Polski pokonała 1:0 Ukrainę w meczu 3. kolejki fazy grupowej Euro 2016, pieczętując pierwszy w historii awans do fazy pucharowej podczas mistrzostw kontynentu. Po raz kolejny na boisku nie pojawił się Karol Linetty z Lecha Poznań.

Biało-czerwonym grę w 1/8 finału mógł odebrać praktycznie tylko kataklizm, mimo to w polskiej ekipie panowała pełna mobilizacja. Selekcjoner nieco zaskoczył przy wyborze składu, zmieniając system na 1-4-2-3-1. Na skrzydło przesunięto Arkadiusza Milika, a za plecami Roberta Lewandowskiego operował Piotr Zieliński.

W pierwszej połowie oba zespoły miały swoje sytuacje do zdobycia bramki, po trafieniu powinni mieć Milik i Lewandowski, ale po raz kolejny dali pożywkę swoim krytykom. Polacy ewidentnie byli myślami już przy sobotniej konfrontacji ze Szwajcarią, co zaowocowało kilkoma błędami w obronie. Na szczęście już wcześniej wyeliminowani z turnieju Ukraińcy nie byli w stanie pokonać Łukasza Fabiańskiego.

Nie ma co ukrywać, że Polacy nie zagrali wielkiego meczu, ale po raz kolejny swoją wartość dla zespołu udowodnił Jakub Błaszczykowski, zdobywając bramkę na wagę trzech punktów. Do postawy biało-czerwonych można mieć zastrzeżenia, ale nikt nie odbierze im zdobycia 7 punktów przy czystym koncie bramkowym i zajęcia 2. miejsca w grupie. Z drugiej strony należy pamiętać, że do fazy grupowej awansowało aż 16 zespołów, a tyle brało udział w poprzednich turniejach.

Karol Linetty z Lecha Poznań po raz kolejny nie pojawił się na boisku i wygląda na to, że drogę do występu podczas Euro 2016 może mu otworzyć jedynie przymusowa pauza któregoś z kolegów.

Ukraina - Polska 0:1 (0:0)

Bramka: Jakub Błaszczykowski 54

Ukraina: 12. Andrij Pjatow - 17. Artem Fedećkyj, 3. Jewhen Chaczeridi, 5. Ołeksandr Kuczer, 2. Bogdan Butko - 7. Andrij Jarmołenko, 6. Taras Stepanenko, 14. Rusłan Rotań, 21. Ołeksandr Zinczenko (9. Wiktor Kowalenko), 18. Andrij Konoplianka - 8. Roman Zozulia (90, 4. Anatolij Tymoszczuk)

Polska: 22. Łukasz Fabiański - 4. Thiago Cionek, 15. Kamil Glik, 2. Michał Pazdan, 3. Artur Jędrzejczyk - 10. Grzegorz Krychowiak, 6. Tomasz Jodłowiec - 19. Piotr Zieliński (46, 16. Jakub Błaszczykowski), 7. Arkadiusz Milik (90, 23. Filip Starzyński), 21. Bartosz Kapustka (71, 11. Kamil Grosicki) - 9. Robert Lewandowski

Żółte kartki: Kuczer, Rotań - Kapustka

Sędziował: Svein Moen (Norwegia).