Kolejny krok do tytułu ESK 2016
Dyskusjom na temat ubiegania się przez Poznań o miano Europejskiej Stolicy Kultury 2016 roku nie ma końca. Rozmowy o tym, czy w ogóle mamy szanse na tak zaszczytny tytuł oraz o tym, co zrobić, aby Poznań stał się lepszym miastem i jak najlepiej je promować. Dyskusjom nie ma końca, i wciąż prezentowane są nowe pomysły.
Poznańscy artyści mają już dość ociężałej działalności władz miasta. Twierdzą oni, że do tej przedstawiciele samorządów nie podjęli żadnej działalności, która zbliżyłaby choć o krok nasze miasto do tytułu "Europejskiej Stolicy Kultury 2016".
Tuż po projekcie zagospodarowania centrum Okrąglak oraz tereniu w stronę Teatru Polskiego Roberta Sobocińskiego, powstał nowy projekt zwiększający zarówno szanse naszego miasta jak i jego pozycję w Europie. Nowy pomysł to współorganizowanie przeglądu sztuki Europy Środkowej i Azji pt. "Polska Biennale". Impreza, która sprowadziłaby do naszego miasta wielu turystów, byłaby doskonałą okazją dla zaistnienia naszego miasta i jego rozwoju kulturowego w Europie.
Twórcą projektu jest Tomasz Wendland. Propozycja jest próbą zaistnienia wśród miast, które mają nad Poznaniem zdecydowanie większa przewagę. Wendland chcę zaprosić około 70 artystów zarówno z Europy jak i Azji. Artysta odbył już wstępne rozmowy z kuratorami biennale, które miało miejsce już w innych ośrodkach europejskich. Pomysł, aby tym razem impreza odbyła się w Poznaniu wszystkim przypadł do gustu.
Koszt całego wydarzenia oszacowany został na pół miliona euro.
Poznań konkuruje o mino Europejskiej Stolicy Kultury m.in. z Łodzią, Toruniem oraz Gdańskiej. Do 2010 roku wszystkie miasta muszą przedstawić ofertę rozwoju i projekty związane z wydarzeniami kulturalnymi. W 2016 roku jedno z polskich miast zostanie, obok miasta hiszpańskiego, wybrane na stolicę kultury. Miasto ma przygotować specjalny komitet, który utworzy zastępca prezydenta - Maciej Frankiewicz.