Oficjalnie: Jan Urban zostaje w Lechu Poznań. "Zasłużył na prawdziwą szansę"
Od pewnego czasu wiadomo, że Jan Urban nadal będzie prowadzić zespół Lecha Poznań, ale dopiero w poniedziałek pojawił się oficjalny komunikat klubu. - Chcemy oglądać zespół pokazujący walkę i zaangażowanie - mówi wiceprezes Piotr Rutkowski.
Urban pracuje w Kolejorzu od października 2015 roku. Wyciągnął zespół z kryzysu, ale słabsza końcówka sezonu pogrzebała szanse na zdobycie Pucharu Polski i grę w europejskich pucharach. - Za nami bardzo trudny sezon, w którym zaliczaliśmy wzloty i upadki. Niestety z naciskiem na to drugie, ale trenerowi udało się wydźwignąć zespół z dna tabeli, awansować do grupy mistrzowskiej i finału Pucharu Polski. Wiemy, że trener nie awansował do europejskich pucharów i jesteśmy zawiedzeni, że to się nie udało. Zasłużył jednak na prawdziwą szansę, chcemy by mógł w pełni przygotować drużynę do nowego sezonu - powiedział Piotr Rutkowski, cytowany przez lechpoznan.pl.
Rządzący klubem nie ukrywają, że będą wymagać zupełnie innej postawy niż w minionych rozgrywkach. - Chcemy oglądać zespół, który pokazuje walkę i zaangażowanie. W każdym kolejnym meczu. Tego będziemy wymagać od piłkarzy i sztabu szkoleniowego. Chcemy by ludzie, którzy przychodzą na stadion mieli świadomość, że zobaczą Lecha walczącego od pierwszej do ostatniej minuty - powiedział wiceprezes Rutkowski.
Urban chwalony jest za wprowadzanie do drużyny młodych zawodników i ten proces ma być kontynuowany. - Wychowankowie Lecha podparci pracą ze szkoleniowcem i doświadczonymi piłkarzami, którzy zostaną przy Bułgarskiej, mają być znakiem rozpoznawczym klubu. Chcemy, by grali tu tacy zawodnicy, dla których kolejowy herb i niebiesko-białe barwy to coś bardzo ważnego - powiedział syn właściciela Lecha Poznań.