Reklama
Reklama

Grupa Specjalna Płetwonurków RP znów nad Wartą. Szukali ciała Ewy Tylman

Poszukiwania Ewy Tylman nad Wartą – grudzień 2015 roku.  | fot. Maciej
Poszukiwania Ewy Tylman nad Wartą – grudzień 2015 roku. | fot. Maciej

Od 5 miesięcy nieustannie trwają poszukiwania zaginionej w listopadzie Ewy Tylman. W tym tygodniu nad Wartę wrócili członkowie Grupy Specjalnej Płetwonurków RP, którzy sprawdzali miejsca niedostępne dla sonarów.

Ewa Tylman zaginęła 23 listopada. Kobieta przebywała w klubach na terenie Starego Miasta ze znajomymi z pracy, wyszła z lokalu z jednym z kolegów. Udali się w kierunku mostu św. Rocha. To właśnie tu oboje zostali po raz ostatni zarejestrowani za pomocą kamer miejskiego monitoringu. Adam Z. kolega Ewy Tylman został zatrzymany przez policję. Usłyszał zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Sąd zdecydował o przedłużeniu jego pobytu w areszcie, choć nadal nie udało się odnaleźć ciała.

Przez cały czas trwają poszukiwania zaginionej kobiety. Jak informuje portal Wirtualna Polska w tym tygodniu Grupa Specjalna Płetwonurków RP po raz kolejny pojawiła się nad Wartą. Swoje poszukiwania prowadzili pod filarami mostów i umocnieniami brzegowymi a także w miejscach niedostępnych dla sonarów.

Chodzi m.in. o okolice filarów mostów, umocnienia brzegowe i spichlerz w dawnym porcie w Czerwonaku - mówił Wirtualnej Polsce Maciej Rokus, szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP i biegły sądowy z zakresu poszukiwań zwłok w rzece. Sprawdziliśmy odcinek do Obornik. Liczyłem na to, że ciało zaczepiło się ubraniem o jakiś wystający pręt pod wodą, ale niestety nie. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu - dodał.

Jak wspomniał Rokus możliwe, że jeśli ciało kobiety znajduje się w rzece mogło zaczepić się o jakiś przedmiot, których zdaniem płetwonurków na dnie Warty nie brakuje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
7.73 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro