Lech Poznań nie odpuści ligi. "Nikt nie zagwarantuje nam Pucharu Polski"

Najkrótszą drogą do gry w Lidze Europy jest obecnie dla Lecha Poznań zwycięstwo w Pucharze Polski. Mimo to trener Jan Urban nie zamierza odpuszczać meczów ligowych, aby być jak najlepiej przygotowanym do spotkania na Stadionie Narodowym. - Nikt nam nie zagwarantuje, że wygramy z Legią - stwierdził.

Szanse na tytuł i walkę o Ligę Mistrzów Lech ma już tylko matematyczne (11 punktów straty do lidera na 5 kolejek przed końcem), co innego w przypadku mniej prestiżowych europejskich rozgrywek. Tutaj "wystarczy" pokonać 2 maja obecnego lidera ekstraklasy.

Trener Jan Urban nie ukrywa, że gdyby we wtorek udało się Pokonać Piasta Gliwice, to zespół mógłby realnie myśleć nawet o wicemistrzostwie. - To dodałoby nam dużo pewności siebie, gdybyśmy widzieli, że jesteśmy blisko drugiego miejsca. Tak się nie stało. Nie możemy jednak skoncentrować się tylko na Pucharze Polski, bo nikt nam nie zagwarantuje, że go wygramy. Nie mamy więc zamiaru odpuszczać ligi. Musimy wykorzystać każdą szansę - zapowiedział.

Co ważne, porażka w finale... zwiększy szanse Lecha na awans przez ligę. Wówczas bowiem (jeśli w czołowej trójce znajdzie się Legia) w Lidze Europy zagra również 4. zespół ekstraklasy.

Do końca sezonu Lech będzie grać co 3-4 dni. Sztab szkoleniowy zamierza umiejętnie rotować składem, aby zawodnicy pozostawali w możliwie najwyższej formie. - Gra ośmiu spotkań w ciągu miesiąca jednym składem nie byłaby dobra. Roszady będą, ale trzeba ich dokonywać umiejętnie - zastrzegł Jan Urban.

Kolejny mecz Lech rozegra w sobotę. O 20:30 zmierzy się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.